Jesienią zawsze robię to z moją monsterą. Dzięki temu jej liście są zielone i mięsiste
Monstera to pnącze z rodziny obrazkowatych, które w naturze występuje w rejonie równikowych lasów tropikalnych. Można ją spotkać w Meksyku, Gwatemali oraz Panamie. Monstera od wielu lat jest bardzo popularną rośliną doniczkową. Wiele osób wybiera ją przede wszystkim z uwagi na ogromne, "dziurawe" liście, które świetnie zdobią każde pomieszczenia. Monstera to roślina, która zamieni każdy pokój w niewielki las tropikalny. Jak każda roślina z tej szerokości geograficznej lubi wilgoć i jest ona podstawowym warunkiem jej bujnego wzrostu. Jesień i zima w Polsce to czas, gdy w wielu mieszkaniach pojawia się przesuszone powietrze. Może one być zabójcze dla monstery.
W Polsce rozpoczął się właśnie sezon grzewczy. Rozgrzane kaloryfery dostarczają ciepło do domów ale nie zostają bez wpływu na jakość powietrza. Często staje się one suche, domownicy skarżą się na przesuszone gardło, chrypkę oraz wysuszoną skórę. Suche powietrze ma wpływ także na rośliny. Zdecydowanie większość ich nie lubi. W przypadku monstery suche powietrze może doprowadzić do marnienia rośliny. Liście zaczną robić się brązowe i przesuszone. Najważniejszym zabiegiem pielęgnacyjnym monstery jesienią i zimą jest regularne zraszanie liści wodą. Raz w tygodniu wstaw monsterę do wanny lub pod prysznic i dokładnie zmocz ją wodą. Rób to delikatnie. Strumień wody nie powinien być zbyt mocny, aby nie zniszczyć liści. Jesienią i zimą monstera nie powinna stać w okolicy grzejnika.
Świetnym rozwiązaniem na suche powietrze są także nawilżacze. Pomogą one nie tylko rośliną ale również domownikom. Jeżeli nie masz elektrycznego nawilżacza to przetestuj domowe sposoby. W sklepach możesz kupić specjalne pojemniki, do których wlewa się wodę i zawiesza na grzejnikach. Z suchym powietrzem świetnie radzą sobie również mokre ręczniki rozwieszone w pomieszczeniu.