Paprotka to jedna z najstarszych roślin na Ziemi. Niegdyś istniało ponad milion odmian paproci, do dziś przetrwało około 10 tys., a warunkach domowych hoduje się zaledwie kilka. Najpopularniejsze odmiany to paprotka zwyczajna (Polypodium vulgare), paprotka okrągłolistna (Pellaea rotundifolia) oraz nefrolepis wyniosły (Nephrolepis exaltata). Te doniczkowe kwiaty w latach 80 -tych i 90- tych były jednymi z najpopularniejszych w naszych domach, szkołach i biurach. Dziś wracają do łask m.in. ze względu na zdolności pochłaniania szkodliwych substancji z powietrza. Jej główną zaletą jest zdolność ujemnej jonizacji powietrze w pomieszczeniu. Zachowanie równowagi pomiędzy liczbą jonów dodatnich i ujemnych w otoczeniu wywołuje także równowagę w naszym organizmie. Czujemy się zrelaksowani. Dodatkowo paprotka pochłania wilgoć. Więc zapobiega tworzeniu się pleśni w pomieszczeniu, w którym się znajduje. Paprotka nie jest wymagającą rośliną, ale potrzebuje naszej uwagi, żeby zdrowo rosnąć. Szczególnie zimą powinniśmy zwrócić uwagę na jej pielęgnacje. W lutym i marcu dni są coraz dłuższe, ale światło nadal jest ograniczone. Paprotki preferują jasne, rozproszone światło. Idealnym miejscem będzie parapet okna wschodniego lub północnego. Ważna jest także odpowiednia temperatura, podlewanie i nawożenie.
Czym i jak podlewać paprotkę na przedwiośniu?
Paprotki najlepiej rosną w umiarkowanej temperaturze, między 18 a 22 stopni C. W lutym i marcu unikaj stawiania rośliny w pobliżu grzejników i miejsc, gdzie mogą występować przeciągi. Ważne jest, aby temperatura w nocy nie spadała poniżej 15 stopni C, co może negatywnie wpłynąć na roślinę. Paprotki lubią także wilgotny klimat. W okresie zimowym, kiedy ogrzewanie wysusza powietrze w pomieszczeniach, warto zadbać o dodatkowe nawilżenie. Regularnie spryskuj liście paprotki miękką wodą. Miękka woda w temperaturze pokojowej będzie także odpowiednia do podlewania rośliny. Tutaj pamiętaj o regularności, jednak nie przesadzaj z ilością wody. Podłoże powinno być wilgotne, ale nie mokre. Przed podlewaniem zawsze sprawdzaj wilgotność podłoża. Jeśli wierzchnia warstwa ziemi jest sucha, delikatnie podlej roślinę.
W lutym podlewam paprotkę tą odżywką. Jest idealna dla rośliny, która powoli wybudza się z zimowego snu
W lutym i marcu paprotki powoli wychodzą ze stanu spoczynku, więc można zacząć delikatnie nawozić roślinę. Domową odżywkę do paprotki można przygotować z bananów. Warto wzmocnić roślinę fosforem, który zabezpieczy ją przed chorobami. Ten składnik znajdziemy właśnie w bananach. Żeby zrobić domowy nawóz, wystarczy pokroić bardzo dojrzałego banana (ze skórką) na mniejsze kawałki, przełożyć do słoika i zalać gorącą wodą. Po 48 godzinach odcedzić. Takim domowym nawozem warto podlewać paproć raz w miesiącu. Jednym ze sprawdzonych sposobów na nawożenie paprotki jest także podlewanie jej herbatą lub kawą bez cukru.
ZOBACZ TEŻ: Tego nie rób z monsterą, bo żółte licie i brązowe plamy pojawią się w mig. Oto czego nie lubi mosntera