Bielsko-Biała to dla wielu dobry punkt wypadowy w Beskidy. W granicach administracyjnych jest tu m.in. Łysa Góra, Palenica, Kozia Góra, Kołowrót, Dębowiec i Przykra. Prosto z miasta wychodzimy na szlak na Szyndzielnię, gdzie możemy dotrzeć kolejką, rowerem lub pieszo. W nagrodę za pokonanie trasy możemy posilić się szarlotką ze schroniska. Jednak nie tylko góry zachwycają. Secesyjne kamienice, historia i postaci z bajek to największe atrakcje miasta, które powstało w latach 50. ubiegłego wieku. Bielsko-Biała została utworzona 1 stycznia 1951 z połączenia położonego na Śląsku Cieszyńskim Bielska oraz małopolskiej Białej. Przez miasto przepływa rzeka Biała, która do 1951 roku wyznaczała granicę między Polską a Czechami. Dziś przechodząc przez most nad rzeką, możemy znaleźć się w dawnych granicach administracyjnych Białej lub Bielska.
W tym mieście nie umawiaj się na randkę na rynku. Chyba że wierzysz w przeznaczenie
W Bielsku-Białej lepiej nie umawiać się na randkę w rynku – mówi przewodnik Jacek Kachel. Zapytany dlaczego, tłumaczy, że w mieście są cztery rynki i jeśli nie doprecyzujemy, możemy się minąć z naszą sympatią.
„Chodzi o takie cztery lokalizacje. Bielsko – Rynek (dawny ZWM), drugi to Plac Chrobrego (tak naprawdę on nigdy nie spełniał do końca roli rynku, bo powstał najpóźniej i praktycznie cały czas był placem z dużą funkcją komunikacyjną, autobusy, taksówki, tramwaj), natomiast za rzeką w dawnej Białej były dwa klasyczne rynki. Pierwszy i najważniejszy do dzisiejszy plac Wojska Polskiego (tu znajdował się najstarszy i drugi ratusz miasta, do tego placu przylega Kamienica Pod Żabami), natomiast drugi znajduję się ok. 250 metrów dalej idąc ulicą 11 Listopada i obecnie nazywa się Plac Wolności” – tłumaczy Jacek Kachel i dodaje - „do tego wszystkiego można by zamieszać, gdyż zmieniały się granice administracyjne pomiędzy Białą a wsią Lipnik. Za kościołem Opatrzności w Białej był również lipnicki rynek targowy. Z czasem ten teren wszedł w skład miasta, a dzisiaj na tym terenie jest McDonald's i stacja benzynowa. Jednak tego placu targowego nikt poza bardzo wcześnie urodzonymi nie wspomina, bo nie ma po nim śladu”.
ZOBACZ TEŻ: To jedna z najpiękniejszych i najciekawszych greckich wsyp. Będzie hitem na wakacje 2023
Bielsko- Biała. Co warto zobaczyć?
Jeśli już zlokalizujemy wszystkie rynki w Bielsku-Białej – możemy spróbować się zabawić i umówić w którymś z nich bez podawania szczegółów. Jednak lepszym rozwianiem będzie spacer po wyjątkowym, secesyjnym mieście. Z nutą nostalgii możemy wspominać fiata 126p, ale warto odwiedzić także dworzec kolejowy z dziewiętnastowiecznymi polichromiami. Oprócz tego: Plac chrobrego, Dom Tkacza, Willę Teodra Sixta z pięknym ogrodem, Zamek Książąt Sułkowskich, Muzeum Techniki i Włókiennictwa czy Muzeum Literatury. Co jeszcze? Sprawdź w galerii poniżej.