Walka z kamieniem nazębnym u psa

2016-03-28 2:00

Kochamy swoich pupili i dbamy o nich. Jednak codzienna pielęgnacja psa to nie tylko szczotkowanie sierści. Większość właścicieli nie docenia jak ważne jest regularne czyszczenie zębów. Problem zostaje zauważony dopiero, gdy pies cierpi.

Walka z kamieniem nazębnym u psa

i

Autor: Archiwum serwisu

Utrzymanie czystości psich zębów wymaga nieco zaangażowania. Jednak działanie profilaktyczne jest najlepszym wyjściem. Zarówno pod względem ekonomicznym, jak i dla zdrowia naszego pupila.

Okazuje się, że nawet 60-80 proc. psów cierpi z powodu narastającego kamienia nazębnego. Sprawa pogarsza się wraz z wiekiem zwierzęcia – tylko jeden na dziesięć ma zadbane zęby. Szczególne narażone są psy ras miniaturowych, takie jak yorki, maltańczyki, Jack Russel teriery, jamniki – wynika to z predyspozycji genetycznych.

Odpowiednie żywienie

Zła dieta jest pierwszą przyczyną kłopotów. Jeśli dobieralibyśmy sposób żywienia pod względem dbania o higienę szczęk naszych ulubieńców, to zdecydowanie wygrywa sucha karma. Jest to zbilansowany posiłek zawierający dodatki np. związki wiążące wapń obecny w ślinie, co ogranicza powstawanie kamienia. Jego dodatkową zaleta jest twarda forma krokietów, która pomaga mechanicznie usuwać zanieczyszczenia. Oczywiście można gotować samemu – wymaga to jednak wiele wysiłku i wiedzy. Przykładem jest żywienie BARF – które wzoruje się na dawnym sposobie odżywiania dzikich psów. Podstawą tej diety są kości, surowe mięso – ale także warzywa. Dieta oparta na zjadaniu resztek po ludziach nie jest odpowiednia dla psa. Nie wystarczy uzupełnić jej gryzakami. Co prawda podczas ich żucia zwierzę mechanicznie zdziera sobie płytkę nazębną, jednak nie wolno ich dawać w nadmiarze, bo są po prostu ciężkostrawne.

Szczotkowanie zębów i dziąseł

Jeśli przyzwyczaimy psa do tego zabiegu od małego, będzie on dla niego oczywisty, tak jak dla nas codzienne mycie zębów. Najskuteczniej zrobimy to specjalną lateksową szczoteczką nakładaną na palec. Szczoteczki mają wypustki, które delikatnie czyszczą powierzchnie zębów i masują dziąsła. Nie wolno oczywiście używać naszej pasty do zębów – pies nie wypłucze resztek i połykane związki chemiczne mogą mu zaszkodzić. Dla naszych ulubieńców stworzono specjalne środki myjące – enzymatyczne pasty do zębów. Ich skład opiera się na enzymach, podobnych do tych występujących u zwierząt w naturze. Składniki takich past nie tylko zapobiegają osadzaniu kamienia nazębnego, ale także likwidują przykry zapach (neutralizując lotne związki siarki). Regularnie stosowane usuwają osad i płytkę nazębną, ograniczają rozwój bakterii w jamie ustnej i wspomagają leczenie stanów zapalnych dziąseł. Są lubiane przez psiaki z powodu odpowiedniego smaku i zapachu. Nie pachną miętą, tylko wołowiną lub boczkiem. Rzadko który pies oprze się takiej pokusie. Psom, które nie tolerują szczotkowania można po prostu specjalną pastę nałożyć na dziąsła i zęby, a energicznie mlaskając zwierzak sam rozprowadzi pastę i oczyści sobie zęby.

Pomoc lekarza weterynarii

Zdarza się, że nie zapanujemy nad tematem sami. Czasem jest na to za późno. Wtedy nie trzeba czekać aż stan zapalny sprawi, że pies będzie cierpiał i straci apetyt. Warto udać się do lekarza weterynarii, który oczyści nie tylko zęby, ale i kieszonki zębowe z kamienia. Zabieg ten przeprowadza się w narkozie, przy użyciu specjalistycznego sprzętu. Usuwanie kamienia nazębnego ultradźwiękami u psów przypomina zabieg wykonywany u ludzi, ze względu na konieczność stosowania narkozy jest jednak dość kosztowny.

Przeleczenie u weterynarza nie zwalnia nas z późniejszej regularnej dbałości o higienę. Nie można dopuścić do ponownego wytworzenia kamienia nazębnego. Powtarzające się zaniedbania prowadzą do paradontozy czy łamliwości zębów, do infekcji dziąseł, tworzenia kieszonek zębowych i zwiększonej podatności na urazy.

Więcej informacji: http://www.scanvet.pl/oferta/wlasciciele-hodowcy/rid,130.html

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki