Wirusowe zapalenie wątroby wciąż groźne

2012-03-13 3:00

WZW typu A i typu B to jedne z najczęściej występujących chorób zakaźnych na świecie. Każdego roku na skutek zakażenia wirusem B umiera na świecie ok. 1 mln osób. Z kolei na WZW typu A zapada rocznie ponad 1,4 mln osób. Na szczęście przed tą groźną chorobą można się skutecznie bronić.

Wirusy, które wywołują zapalenie wątroby, są wyjątkowo zjadliwe i bardzo łatwo jest się nimi zarazić.

WZW typu A

Ten rodzaj zapalenia wątroby powszechnie nazywany jest żółtaczką pokarmową. Do zakażenia może dojść przez bezpośredni kontakt z chorą osobą lub przez spożycie skażonej wirusem żywności. Można się nią zarazić w niezbyt czystej publicznej toalecie czy stołówce. Najbardziej narażone są dzieci, które chodzą do żłobka czy przedszkola, oraz osoby wyjeżdżające w rejony, gdzie higiena nie jest skrupulatnie przestrzegana.

Wirusy znajdują się głównie we krwi i stolcu chorego, a wydalane z kałem są już na 2-3 tygodnie przed pierwszymi objawami. Tak więc chory zaczyna zarażać, zanim jeszcze sam się zorientuje, że ma żółtaczkę.

Typowe objawy WZW typu A, czyli zażółcenie skóry i białek oczu, nie pojawiają się od razu. Początkowo mogą to być objawy przypominające grypę: złe samopoczucie, bóle mięśni i stawów, gorączka.

WZW typu B, czyli

To jedna z najgroźniejszych chorób zakaźnych. Wirus wywołujący to schorzenie jest 100 razy bardziej zakaźny niż wirus HIV, a do zakażenia wystarczy zaledwie kropelka krwi! Dlatego niebezpieczne mogą być zabiegi wykonywane w gabinetach kosmetycznych, gabinetach stomatologicznych, jeśli nie są tam zachowane odpowiednie warunki bezpieczeństwa. Zarazić się można również na oddziałach szpitalnych, gdzie nie brak przecież kontaktów z krwią. Ten rodzaj zapalenia wątroby określa się powszechnie jako żółtaczkę wszczepienną. Źródłem zakażenia może być też zarażony partner seksualny.

Tylko szczepienia

Nawet przy perfekcyjnym przestrzeganiu higieny ryzyko zachorowania na WZW typu A czy B jest spore. Najskuteczniejszym sposobem obrony przed tą chorobą są szczepienia. Bo, w przeciwieństwie do wirusa C, który jest równie groźny i podstępny, ale na którego wciąż nie wynaleziono szczepionki, przeciwko WZW A i B można, a nawet trzeba się zaszczepić.

Rusza "Żółty tydzień"

Wiosenna edycja tegorocznej akcji rozpocznie się 12 marca i potrwa do 24. W tym czasie uruchomione zostaną punkty oferujące szczepionkę skojarzoną, uodparniającą przeciwko obu typom wirusa. Standardowy schemat szczepienia składa się z 3 dawek - pierwszą podaje się w dowolnie wybranym terminie, drugą po upływie miesiąca, a trzecią po 6 miesiącach od podania pierwszej dawki. Można też zaszczepić się szczepionką monowalentną, czyli taką, która chroni przed jednym typem wirusa.

Więcej informacji na stronie: www.zoltytydzien.pl

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki