Co zrobić, żeby w sypialni pachniało? Na pewno warto wietrzyć pomieszczenie. Spora dawka świeżego powietrza przed snem sprawia, że śpi się lepiej. Warto także spryskać poszewki i prześcieradła specjalną mgiełką, którą łatwo przygotować z naturalnych składników. Można też przechowywać pościel w odpowiedni sposób, by zapach po praniu utrzymywał się dłużej.
Wkładam kilka gałązek do szafki z pościelą. W sypialni pachnie jak na wakacjach w Chorwacji
Rozpalone słońcem chorwackie łąki lub ogrody przy restauracjach, lub domach pachną rozmarynem, który działa niezwykle odprężająco. Roślina, która kojarzymy z aromatyzowaniem jedzenia, sprawdzi się także jako odświeżacz powietrza. Dodatkowo jej intensywny zapach doskonale zadziała jako środek odstraszający mole. Gałązki rozmarynu wymieniamy raz w tygodniu. Druga metoda polega na stworzeniu woreczków materiałowych, w których znajduje się rozmaryn. Gałązki mogą być całe lub połamane i owinięte kolorową wstążką. Worki umieszczamy w szafie, w której przechowujemy pościel. Jeśli chcemy jeszcze wzmocnić zapach, możemy przygotować domowy odświeżacz. Wystarczy wycisnąć odrobinę soku z cytryny i zmieszać dwiema kroplami olejku rozmarynowego. Mieszankę przelewamy do atomizera i delikatnie spryskujemy pościel po praniu. Delikatny ziołowy zapach będzie kojarzył się spacerem po chorwackich lub włoskich łąkach, gdzie rozmaryn występuje naturalnie.
Lawendowa mgiełka do pościeli
Chorwacja kojarzy się także z zapachem lawendy. Szczególnie jeśli odwiedziliśmy wyspę Hvar, słynącą z uprawy tej rośliny. Lawenda ma także działanie odprężające, więc warto pomyśleć o niej, jako odświeżaczu do sypialni. Do stworzenia domowej mgiełki do pościeli potrzebujemy olejku lub olejków eterycznych o ulubionym zapachu. Świetnie działa połączenie lawendy oraz rumianku (15 ml). Do mikstury przyda się także niesmakowa wódka (95 ml), woda destylowana (400 ml) oraz butelka z atomizerem. Alkohol mieszamy z olejkami eterycznymi. Następnie dolewamy wodę destylowaną i dokładnie mieszamy wszystkie składniki. Później już tylko przelewamy do butelki i mgiełka jest gotowa. Ważne, by zapisać na butelce datę wykonania sprayu. Data ważności naturalnego produktu to około pół roku. Wystawienie na działanie światła i ciepła może spowodować szybszą degradację olejków, dlatego najlepiej używać przyciemnianej butelki i przechowywać spray w chłodnym, ciemnym miejscu. Jeśli mgiełka zmieni zapach, to znak, że trzeba przygotować nową. Przed każdym użyciem sprayu do pościeli delikatnie wstrząśnij butelkę, następnie delikatnie spryskaj tkaninę. Mgiełka najlepiej zadziała, jeśli spryskamy pościel zaraz po praniu. Pamiętaj, że w ten sam sposób możesz przygotować odświeżacz do innych tkanin w domu. Jesienią i zimą sprawdzą się korzenne, cynamonowe olejki, dzięki którym w mieszkaniu zapanuje świąteczny klimat.