Wlewam 200 ml zamiast płynu do płukania i nastawiam pranie pościeli. Jest czysta i miękka
Niestety wiele osób popełnia ogromny błąd i pierze swoją pościel zbyt rzadko. W końcu to na niej gromadzi się martwy naskórek, pot i wiele bakterii. W trosce o zdrowy sen powinno się prać pościel nie rzadziej niż raz na 2 tygodnie. Tylko w ten sposób zadbamy o to, aby spać w komfortowych i higienicznych warunkach. Chyba każdy z nas lubi spać pod miękką pościelą. Niestety z czasem ta sztywnieje, a jej włókna stają się szorstkie. Co zrobić w takiej sytuacji, aby przywrócić swoim poszewkom dawną miękkość? Zacznijmy od tego, że płyn do zmiękczania tkanin jest zdecydowanie odradzany w przypadku prania pościeli. Dlaczego? Pod jego wpływem poszewki zaczynają wchłaniać coraz mniej wilgoci. Dodatkowo pościel z flaneli może zacząć się mechacić pod wpływem tego środka. Dlatego ja wlewam 200 ml octu do szuflady na detergenty, zamiast płynu zmiękczającego, dodaję proszek i nastawiam pranie pościeli. Ocet oczyści poszwy z brudu, a dodatkowo usunie resztki detergentu. W efekcie pościel będzie miękka i idealnie czysta.
Jak prać pościel, aby była miękka i czysta?
Niezwykle istotną zasadą, której trzeba bezwzględnie przestrzegać podczas prania pościeli, jest jej odpowiednia segregacja przed włożeniem do bębna. Nie powinno prać jednocześnie białej pościeli bawełnianej z kolorową z satyny. Dlaczego? W ten sposób może dojść do przebarwień i zniszczenia tkaniny. A w jakiej temperaturze powinno się prać pościel? Jeśli tylko pozwala na to materiał, z jakiego są wykonane poszwy, to warto nastawiać program o temperaturze co najmniej 60 stopni Celsjusza. Taka temperatura prania pościeli gwarantuje, że bakterie, grzyby i roztocza zostaną z tkaniny usunięte. Warto wrzucić do bębna pralki 3 piłeczki tenisowe. Podczas kręcenia się bębna, ugniotą pościel w taki sposób, że będzie ona miękka i puszysta.