Rabaty żwirowe można zakładać w mocno nasłonecznionych miejscach ogrodu, tworząc na przykład namiastkę ogrodów śródziemnomorskich, i w jego ocienionych zakamarkach, bo jasny kolor kamyków je rozjaśni.
Żwir można kupić w sklepach ogrodniczych specjalizujących się w sprzedaży kamieni – jest tam zwykle duży wybór jego odcieni. Jeżeli jednak potrzebujemy większej ilości i chcemy zaoszczędzić pieniądze, lepiej go zamówić bezpośrednio w żwirowni.
Po co te kamyki?
Powierzchnię rabat warto przykryć żwirem nie tylko po to, żeby poprawić wygląd ogrodu, ale także dlatego, że ma on sporo zalet:
* ogranicza wzrost chwastów (trudno im się przebić przez warstwę kamyków). Pielenie ogrodu sprowadza się więc do niezbyt częstego wyrywanie pojedynczych roślin;
* zmniejsza wahania temperatury gleby, dzięki czemu chroni korzenie roślin. Zimą zabezpiecza je przed mrozem, a latem – za sprawą jasnego koloru – przed przegrzaniem (ciepłego podłoża nie lubią między innymi powojniki);
* zmniejsza parowanie podłoża, rośliny można więc rzadziej podlewać;
* tworzy przepuszczalną warstwę, dzięki czemu woda nie stoi na rabatach w czasie deszczu ani podczas podlewania;
* łatwo można pod nim ukryć elementy systemu nawadniania lub oświetlenia ogrodu.
Na włókninie
Rabaty żwirowe najlepiej jest zakładać na włókninie. Jest to gęsto tkany materiał syntetyczny, który przepuszcza wodę i umożliwia wymianę gazową między ziemią a powietrzem, ale nie pozwala na wzrost chwastów.
Pracę rozpoczynamy od przekopania i wyrównania gleby oraz usunięcia z niej chwastów i wszelkich zanieczyszczeń. Po kilku dniach, gdy ziemia osiądzie, obszar przeznaczony na rabatę przykrywamy włókniną. Zamiast niej można ewentualnie rozłożyć folię. Należy ponakłuwać ją jednak, aby korzenie roślin mogły swobodnie oddychać i by docierała do nich woda.
Wystarczy, jeśli zrobimy pięć otworów na 1 m² folii. Na tak przygotowanym podłożu rozstawiamy rośliny w pojemnikach i w miejscu każdej z nich we włókninie lub w folii robimy ostrym nożem nacięcie w kształcie krzyża, szersze niż średnica donicy.
Następnie po odchyleniu rogów nacięcia wykopujemy dołek i sypiemy do niego żyzną glebę. Możemy ją kupić w centrum ogrodniczym lub tę z ogrodu wymieszać z nawozem organicznym, na przykład kompostem, przekompostowanym obornikiem lub przekompostowaną korą (na jedną część ziemi ogrodowej jedna część nawozu).
Do gleby warto dodać wieloskładnikowego nawozu mineralnego w dawce zalecanej przez producenta. Po przygotowaniu ziemi sadzimy rośliny, uprzątamy włókninę lub folię, układamy warstwę żwiru i podlewamy rabatę.
W nawierzchni
Jeśli rabata żwirowa ma w ogrodzie pełnić jednocześnie funkcję ścieżki albo placu, po którym będziemy często chodzili (kącik wypoczynkowy, miejsce grillowania), trzeba ją utwardzić.
W miejscu przyszłej nawierzchni zdejmujemy urodzajną ziemię i oczyszczamy oraz wyrównujemy teren.
Następnie kładziemy 15-centymetrową warstwę pospółki gliniastej lub piasku wymieszanego z cementem i dokładnie zagęszczamy. Na tak przygotowanej podbudowie układamy 3-5-centymetrową warstwę żwiru (najlepiej różnych frakcji, bo wtedy lepiej się klinują) i też zagęszczamy. Nawierzchnię należy otoczyć obrzeżem, na przykład z plastikowej taśmy.
Na glebie
Jeżeli w ogrodzie są już rośliny i nie chcemy ich przesadzać, możemy potraktować żwir jak każdą inną ściółkę, czyli po dokładnym wypieleniu ziemi rośliny obsypać kamykami i powierzchnię rabaty wyrównać grabiami. Trzeba się jednak liczyć z tym, że przez warstwę żwiru będą przerastały chwasty (zwłaszcza jeśli będzie cieńsza niż 3 cm) i konieczne stanie się ich systematyczne wyrywanie.
Pielęgnacja
Żwirowe rabaty najlepiej zakładać jesienią lub wiosną, gdy ziemia jest dostatecznie wilgotna. Latem przed przystąpieniem do pracy należy glebę solidnie podlać. Wokół roślin wrażliwych na mróz (cyprysiki, klony japońskie, różaneczniki) trzeba ułożyć nieco grubszą warstwę żwiru (dodatkowo 2-3 cm).
Pielęgnacja żwirowych rabat ogranicza się do sporadycznego usuwania chwastów, przegrabienia i wyrównywania powierzchni oraz podlewania roślin. Rośliny trzeba również co roku nawieźć. Najlepiej zastosować nawóz płynny (na przykład Florovit) – rozcieńczyć go zgodnie z zaleceniami producenta i podlewać jego roztworem rośliny.
Doborowe towarzystwo
Żwir pasuje właściwie wszędzie, są jednak rośliny, które szczególnie lubią jego towarzystwo.
Rośliny "architektoniczne", czyli takie, których główną ozdobą są liście i pokrój, między innymi: azalie, bambusy, cyprysiki, funkie, juki, kosaćce, miskanty, rodgersje, rozchodniki okazałe, wilczomlecze.
Rośliny o intensywnych barwach, które są wyraźnie widoczne na tle żwiru, na przykład: ciemnozielone cisy i żywotniki oraz krzewy i małe drzewa o purpurowych, żółtych lub pstrych liściach – berberysy, klony japońskie, ostrokrzewy i tawuły.
Rośliny o srebrnym i niebieskawym zabarwieniu, zlewające się z szarym tłem kamyków: budleje, bylice, czyśćce, goździki, kocimiętki, lawendy, kocanki.
Lepiej nie sadzić w żwirze roślin szybko rosnących, tworzących rozłogi i takich, które powinny być często przesadzane.
Czytaj więcej na