Wrzucam do wody, a po 24 godzinach podlewam zamiokulkasa. Mam wysyp nowych pędów
Zamiokulkas to jedna z najpopularniejszych roślin doniczkowych w polskich domach w ostatnich latach. Intensywnie zielone liście i długie łodygi robią wrażenie i pięknie zdobią wnętrza. Jednym z najczęstszych problemów, na jakie napotykają fani tej rośliny doniczkowej, jest to, że łodygi zamiokulkasa pod ciężarem liści zaczynają się uginać. Bywa też, że ta popularna roślina zaczyna marnieć, a jej liście żółkną. To prawdopodobnie jest sygnał, że powinniśmy jak najszybciej dostarczyć niezbędnych składników odżywczych, które będą wspierać wzrost zamiokulkasa i będą chronić go przed chorobami i szkodnikami. U mnie znakomicie sprawdziła się domowa odżywka do zamiokulkasa, dzięki której zaczął on wypuszczać masę nowych pędów i rośnie jak szalony. Do 1 litra letniej wody wrzuciłam jedną świeżą skórę banana. Odstawiłam słoik na 24 godziny i po tym czasie podlałam tym płynem swoją roślinę doniczkową. Skórka banana zawiera wiele cennych składników odżywczych, takich jak potas czy fosfor, dzięki którym rośliny zdrowo rosną.
Jak dbać o zamiokulkasa?
Zamiokulkas lepiej znosi suszę niż nadmiar wody. Roślina gromadzi jej zapasy w liściach oraz korzeniach. Najlepiej podlewać go w momencie, gdy wierzchnia warstwa podłoża zupełnie przeschnie. Co więcej, ta roślina najlepiej rośnie w żyznej, próchniczej i przepuszczalnej glebie o kwaśnym odczynie. Warto też każdego dnia obracać doniczkę zamiokulkasa. Dzięki temu zabiegowi, każda część rośliny jest odpowiednio nasłoneczniona. Promienie słoneczne pozwalają mu na to, aby w pędach zachodził proces fotosyntezy. Dzięki regularnemu obracaniu zamiokulkasa ku słońcu będzie on rósł prosto.