Drożyzna szaleje i nie trzeba robić badań statystycznych, by się samemu o tym przekonać. Wystarczy wizyta w sklepie spożywczym i zakup podstawowych produktów. Tygodniowe zakupy spożywcze dla 3-osobowej rodziny przed pandemią kosztowały ok. 300 zł. Teraz za ten sam koszyk płaci się ok. 500 zł. A lista produktów, które kupuje się nie zmieniła się. Badań nie muszą też robić kierowcy. Jak wskazuje Rafał Zywert, ekspert BM Reflex „wzrost cen ropy naftowej i obawy o podaż paliw opałowych windują ceny diesla w Polsce do nowych tegorocznych rekordów”. Najlepszym dowodem są ceny paliw na stacjach, które przekroczyły niedawno 6 zł za litr. Według wyliczeń portalu WysokieNapiecie.pl łączne koszty energii dla, przeciętnej rodziny z Rzeszowa, rozliczającej się w podstawowej taryfie (G11) i zużywającej 2 MWh energii rocznie wyniosą do 1641 zł w 2022 roku. Prezes Urzędu Regulacji Energetyki zatwierdził zmianę taryfy spółki PGNiG Obrót Detaliczny. Oznacza to wzrost średnich płatności w części rachunku płaconej PGNiG OD o 6,8 proc. dla odbiorców używających gazu wysokometanowego oraz gazu zaazotowanego Ls, natomiast o 6,9 proc. dla gazu zaazotowanego Lw” — donosił URE. Co ta zmiana oznacza dla przeciętnego odbiorcy paliwa gazowego? Dla tych, którzy gotują na gazie, płatność będzie wyższa o 3,36 proc., czyli miesięcznie więcej o 0,72 zł. Dla odbiorców ogrzewających wodę płatność wrośnie o 4,63 proc, czyli o 4,48 zł miesięcznie. Osoby korzystające z gazu do ogrzewania domów lub mieszkań zapłacą o 4,89 proc. więcej, czyli o 13,76 zł miesięcznie. Jak czytamy na stronie www.liczysieenergia.pl, na rosnące ceny energii wpływają m.in. koszty uprawnień do emisji CO2, wyższe koszty pozyskania energii z odnawialnych źródeł czy wyższe koszty zakupu surowców do produkcji prądu. Ceny rosną, bo też coraz więcej urządzeń w domu wymaga podłączenia do sieci.Wspomniane koszty uprawnień przekroczył w lutym 90 euro za tonę CO2. Jednak po inwazji Rosji na Ukrainę rynek ten mocno się zachwiał i cena spadła poniżej 70 euro. Ekonomiści Pekao S.A. oceniają, że wynika to z tego, że prawdopodobieństwo szybkiej transformacji energetycznej w Europie jest coraz mniejsze.Niezależnie od tego, jak potoczą się dalej prace nad zmianami w polityce klimatycznej i samym systemie handlu emisjami – ceny energii elektrycznej raczej nie spadną. Wręcz musimy być gotowi na kolejne podwyżki.Dlatego jeśli chcemy płacić mniej, musimy zacząć oszczędzać prąd. To nie oznacza wyrzeczeń, a jedynie zmianę codziennych nawyków.
Oszczędzaj ciepło, oszczędzając gaz i obniżając rachunki.
Jeżeli twój kocioł gazowy podgrzewa ciepłą wodę użytkową, to zamiast codziennej gorącej kąpieli, wybieraj prysznic. Może zamiast zmywania osobno każdej szklanki w ciepłej wodzie, wykonasz jedno porządne mycie naczyń przy zatkanym kranie? Mycie zębów również nie wymaga nieustannie lejącej z kranu podgrzanej wody. To właśnie małe i na pozór nieistotne szczegóły robią największą różnicę. Oszczędzaj ciepło, oszczędzając gaz i obniżając rachunki. Chyba najczęstszym i błędnym myśleniem związanym z oszczędnością na gazie jest wyłączenie ogrzewania, gdy nie ma nas w domu. Niestety wiele osób nie wie, że drożej wyjdzie nas ogrzanie wychłodzonego mieszkania, niż utrzymanie stałej, lecz niższej temperatury, a w późniejszym etapie dogrzanie do tej, w której czujemy się najlepiej.Wyreguluj temperaturę zarówno gorącej wody, jak i całego mieszkania. Bardzo często okazuje się, że temperatura naszej wody jest za wysoka i wymaga mieszania z zimną, aby była dla nas odpowiednia. Bardzo często okazuje się, że 23℃ stopnie na regulatorze, to za dużo i lepiej czulibyśmy się przy 20 stopniach℃. W naszym mieszkaniu z pewnością są pomieszczenia, w których wysoka temperatura nie jest konieczna np. kuchnia. Pamiętajmy również, że w nocy nasz organizm czuje się komfortowo w niższych temperaturach. To bardzo ważne: dopasuj temperaturę do własnych potrzeb wiedząc, że im wyżej – gorącej (1℃ podnosi koszty ogrzewania o 6%) , tym wyższe opłaty za gaz. Regulatory pokojowe, głowice termostatyczne, pozwolą nam na swobodną regulację temperatury w mieszkaniu. Daj możliwość efektywnej pracy swoim grzejnikom. Nie zakrywaj ich ubraniami, zasłonami czy też meblami, zmniejszając wydajność ogrzewania o 20%. Bardzo ważna jest odpowiednia konserwacja elementów systemu grzewczego. Odpowietrzaj i odkamieniaj grzejniki, aby mogły ogrzewać wydajnie przy racjonalnym zużyciu energii.
Chyba najczęstszym i błędnym myśleniem związanym z oszczędnością na gazie jest wyłączenie ogrzewania, gdy nie ma nas w domu. Niestety wiele osób nie wie, że drożej wyjdzie nas ogrzanie wychłodzonego mieszkania, niż utrzymanie stałej, lecz niższej temperatury, a w późniejszym etapie dogrzanie do tej, w której czujemy się najlepiej.Wyreguluj temperaturę zarówno gorącej wody, jak i całego mieszkania. Bardzo często okazuje się, że temperatura naszej wody jest za wysoka i wymaga mieszania z zimną, aby była dla nas odpowiednia. Bardzo często okazuje się, że 23℃ stopnie na regulatorze, to za dużo i lepiej czulibyśmy się przy 20 stopniach℃. W naszym mieszkaniu z pewnością są pomieszczenia, w których wysoka temperatura nie jest konieczna np. kuchnia. Pamiętajmy również, że w nocy nasz organizm czuje się komfortowo w niższych temperaturach. To bardzo ważne: dopasuj temperaturę do własnych potrzeb wiedząc, że im wyżej – gorącej (1℃ podnosi koszty ogrzewania o 6%) , tym wyższe opłaty za gaz. Regulatory pokojowe, głowice termostatyczne, pozwolą nam na swobodną regulację temperatury w mieszkaniu.Daj możliwość efektywnej pracy swoim grzejnikom. Nie zakrywaj ich ubraniami, zasłonami czy też meblami, zmniejszając wydajność ogrzewania o 20%. Bardzo ważna jest odpowiednia konserwacja elementów systemu grzewczego. Odpowietrzaj i odkamieniaj grzejniki, aby mogły ogrzewać wydajnie przy racjonalnym zużyciu energii.
Najoszczędniejsze urządzenia domowe mają klasę energetyczną oznaczoną literą A
Kilka sposobów, by obniżyć rachunekJak wynika z badań IBRiS, przeprowadzonych na zlecenie Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej, aż 92 proc. pytanych Polaków wprost zadeklarowało, że oszczędza energię, a 82 proc. "przywiązuje do tego dużą wagę".Jak oszczędzamy i co sprawia, że zużywamy mniej energii?- Najczęściej używamy żarówek energooszczędnych (92 proc. odpowiedzi).
- Wyłączamy światło, opuszczając pomieszczenie (89 proc.).- Nie wkładamy do lodówki ciepłej żywności (81 proc.).- Uruchamiamy pralkę dopiero wtedy, gdy jest pełna (80 proc.).
Oszczędzić można również, wyjmując nieużywane ładowarki od telefonów z gniazdek, włączając zmywarkę dopiero, kiedy się zapełni.Dobry pomysł to także odłączenie od gniazdka urządzeń, które przez całą noc pozostają w trybie czuwania jak laptop, telewizor.Wiemy, że dużo energii zużywa również czajnik elektryczny, więc połowa ankietowanych gotuje tylko niezbędną ilość wody.38 proc. z nas korzysta z listwy zasilającej, która umożliwia odłączenie od sieci kilku urządzeń w jednej chwili.Dobrą wiadomością jest również waga, jaką respondenci przywiązują do klasy energetycznej przy wyborze nowych sprzętów – decyzje zakupowe mają bowiem wpływ na zużycie prądu przez kolejne lata. Polski Komitet Energii Elektrycznej jest inicjatorem powstania strony internetowej www.liczysieenergia.pl, na której można znaleźć porady dotyczące oszczędzania czy w ogóle racjonalnego gospodarowania energią w domu. Są też analizy i informacje bieżące dotyczące rynku energii.
Nadrzędnym celem istnienia systemu ETS i całej polityki klimatycznej jest ochrona środowiska. Z badania IBRiS wynika, że Polacy mają świadomość konieczności działań proekologicznych. Oszczędzamy prąd nie tylko ze względu na wysokie rachunki (84 proc. wskazań), ale też niemal w takim samym stopniu (80 proc. badanych) z troski o planetę.
Portal www.liczysieenergia.pl zbiera najistotniejsze informacje zarówno o samym rynku energii, jak i praktyczne porady dla konsumentów chcących wydawać mniej i żyć bardziej ekologicznie.
Co zrobić, by rachunki za wodę były niższe?Za wodę da się płacić mniej i wcale nie wymaga to podjęcia radykalnych kroków. Wystarczą drobne zmiany, by każdego miesiąca zaoszczędzić nawet do 50 złotych, a przy okazji wspomóc środowisko. Oto kilka propozycji:
Kup perlatorTo jeden z najłatwiejszych sposobów na oszczędzanie wody. Perlatory nie są drogie, a zapewniają spore oszczędności. Czym jest perlator? To końcówka w formie sitka o drobnych oczkach, którą montuje się na końcu wylewki. Jego zadaniem jest napowietrzanie wody. W taki sposób ograniczana jest ilość wody wypływającej z wylewki nawet o kilkadziesiąt procent. Komfort korzystania z kranu jest taki sam, jak w przypadku braku perlatora. To małe urządzenie dodatkowo ukierunkowuje strumień wody, dzięki czemu woda nie rozpryskuje się na boki.
Pamiętaj o zakręcaniu kranuTo sposób, który nic nie kosztuje. Przy goleniu czy myciu zębów wcale nie potrzebujemy strumienia bieżącej wody. Wystarczy ją po prostu zakręcić, by zyskać spore oszczędności. Zadbaj też o to, aby krany nie przeciekały. Jeśli jest taka potrzeba, wymień uszczelki.
W niektórych przypadkach warto przemyśleć zmianę baterii na bardziej ekologiczną. Politechnika Warszawska przeprowadziła badania, z których wynikało, że używając baterii z dwoma kurkami zużywamy nawet 42 litry na minutę, bateria jednouchwytowa to strata 12 l/min, bateria z eko-przyciskiem to już tylko 8 l/min, natomiast bateria bezdotykowa to tylko 6 litrów na minutę.
Częstym błędem jest także zmywanie naczyń pod bieżącą wodą. O wiele lepszym rozwiązaniem jest zastosowanie zmywarki lub napełnienie komory zlewu wodą i umycie w niej wszystkich naczyń. Jednorazowe ręczne zmywanie naczyń po obiedzie może pochłonąć nawet do 40 litrów wody.
Zamień kąpiel na prysznicSzybki prysznic zamiast kąpieli w wannie to kolejny sposób na oszczędzanie wody, który warto zastosować. Prysznic to zazwyczaj 25 procent zużycia wody, którą wykorzystalibyśmy na kąpiel w wannie. Jednorazowo oszczędzamy nawet 100 litrów wody.
Zadbaj o krany i ruryZadbaj o szczelność instalacji, rur, kranów, spłuczki. Można to zrobić w łatwy sposób. Jeśli nie jesteś pewien czy woda wycieka ze spłuczki, wrzuć do zbiornika kostkę w ciemnym kolorze lub barwnik. Jeśli jest jakikolwiek przeciek, na pewno będzie widoczny. Innym sposobem jest sprawdzenie stanu wodomierzy. Najlepiej zapisać gdzieś widoczną wartość. Nie korzystaj z urządzeń sanitarnych przez dwie godziny lub więcej. Jeżeli po tym czasie na liczniku pojawi się wyższa wartość, to znaczy, że należy uszczelnić instalację.
Używaj ekologicznych programówEnergooszczędne rozwiązania oraz programy zużywające mniejsze ilości wody w pralkach i zmywarkach to kolejny krok do skutecznego oszczędzania. Zastępując zmywanie ręczne zastosowaniem zmywarki zapewnia ogromne oszczędności. Zmywarka pobiera około połowy wody mniej. Ponadto wypełnienie zmywarki często zajmuje nam cały dzień, a to również przekłada się na mniejsze zużycie wody, ponieważ naczynia myte są tylko raz, a w przypadku ręcznego zmywania czynność powtarzamy kilkukrotnie.
Warto pamiętać, że zarówno pralka jak też zmywarka zużywają o wiele mniej wody, jeśli są całkowicie wypełnione i nie pozostaje w nich wolne miejsce.
Ucz i wprowadź zasadyWinowajcą dużego zużycia wody mogą być też dzieci. Często podczas mycia rąk lub zębów bawią się wodą, nie zakręcają jej. Warto dawać im dobry przykład w tej dziedzinie, uczyć jak cenna jest woda. Pokazywać, że wodę po umyciu owoców i warzyw można wykorzystać na przykład do podlewania roślin.
Wykorzystuj wodę deszczowąJeśli masz miejsce, postaw zbiornik na gromadzenie wody deszczowej. Taka woda jest uznawana za najlepszą do podlewania kwiatów i co najważniejsze – jest zupełnie za darmo. Można nią podlewać rośliny na balkonie, kwiaty na działce i w ogrodzie. Dzięki temu wyeliminujemy potrzebę pobierania wody z kranu.