Wszystko zaczyna się od wody. KTO ZA TYM STOI?

WODA NASZYM SOJUSZNIKIEM

Od kilku lat w Polsce i na świecie panuje moda na zdrowe odżywianie, a picie wody jest jego nieodłączną częścią. Dzięki wodzie organizm lepiej funkcjonuje. Nawet lekkie odwodnienie pogarsza samopoczucie. Wiedza Polaków o znaczeniu picia wody dla zdrowia człowieka jest coraz lepsza – wynika z raportu TNS przeprowadzonego na zlecenie Żywiec Zdrój. Coraz częściej zdajemy sobie sprawę z konsekwencji niedoborów wody. Zaledwie 5 procent osób, które wzięły udział w badaniu, potrafiło powiedzieć, przy jakim procencie utraty wody z organizmu pojawiają się pierwsze objawy odwodnienia. Natomiast znacznie więcej osób, bo aż 16 procent, zdawało sobie sprawę, że już niewielka utrata wody z organizmu wywołuje niepokojące symptomy. Woda najlepsza Niemal 3/4 osób badanych zgodnie z prawdą uważa, że optymalna do codziennego nawadniania organizmu jest niegazowana woda mineralna lub źródlana. Jedynym mitem, który pokutuje u większości ankietowanych jest przeświadczenie, że właściwe nawodnienie jest mniej istotne dla prawidłowego działania naszego ciała niż wypoczynek i zdrowe odżywianie. Woda dla dziecka Kształtowanie zdrowych nawyków warto zacząć jak najwcześniej. Niestety nie wszystkie mamy wiedzą, jaka ilość wody dziennie jest optymalna dla ich pociech. Badanie TNS Polska pokazało, że tylko co trzecia mama dzieci w wieku 6–8 lat wie, ile płynów powinno wypijać jej dziecko w ciągu dnia. W przypadku dzieci starszych, w wieku 9–13 lat, jest trochę lepiej – co drugi rodzic wie, ile powinna pić jego pociecha. Najlepszą wiedzę posiadają pedagodzy, aż 61 proc. potrafi prawidłowo wskazać normy oraz skutki odwodnienia dzieci, takie jak: obniżona aktywność, spadek energii i kłopoty z koncentracją czy uczucie zmęczenia.

Badanie ilościowe zostało zrealizowane przez TNS Polska w maju 2016 r. na próbie 500 respondentów z całej Polski (matki dzieci z klas 1–6: 200 badanych, dzieci z klas 1–6: 200 badanych; nauczyciele klas 1–3: 100 badanych). Grupa była zróżnicowana pod względem miejscowości, przychodów w rodzinie, umiejscowienia szkół i stażu pracy nauczycieli.

Joanna Meyer dyrektor ds. zarządzania zasobami ludzkimi w firmie Żywiec Zdrój

Jej codzienność to dbanie o ludzi, którzy tworzą firmę, są jej sercem i mózgiem. Jest to zespół, który wierzy w to, co robi, i nie boi się o tym głośno mówić. Kim są ci ludzie? Czym się zajmują i dlaczego ich praca sprawia im taką przyjemność? Zobacz, co kryje się pod tajemniczymi nazwami ich stanowisk.

Anna Rynkiewicz dyrektor ds. zakupów

Dba o to, by dostarczane do Żywiec Zdrój produkty i usługi były najwyższej jakości i zapewniały bezpieczeństwo i ciągłość procesów butelkowania wody. Analizuje oferty dostawców, nawiązuje z nimi prawdziwe relacje, wspólnie ustala najlepsze rozwiązania i nadzoruje prace podległego zespołu. – Jak każda kobieta lubię robić zakupy i mam to szczęście, że mogę się tym zajmować zawodowo – śmieje się Ania. – Jestem w ciągłym kontakcie z ludźmi, co sprawia mi dużą przyjemność. Rozmawiam, analizuję i decyduję. Moja praca to ciągłe podnoszenie standardów – podkreśla. Zespół Ani zapewnia ważną pomoc dla wszystkich pracowników Żywiec Zdrój przy podejmowaniu współpracy z innymi firmami. Jej głównym celem jest wykorzystanie najlepszych rozwiązań i nowoczesnych trendów rynkowych.