W Polsce skutki potężnych erupcji cząstek na Słońcu zaczną być odczuwalne w czwartek po południu i potrwają aż do piątku. Przez 24 godziny możemy spodziewać się zakłócenia łączności satelitarnej, działania urządzeń GPS i sieci energii elektrycznej.
Eksperci z NASA uspokajają, że wybuch na Słońcu nie stanowi żadnego zagrożenia dla naszej planety. Naładowane cząstki uderzą w Ziemię z prędkością 6,44 mln km/h i wywołają niesamowite zorze polarne. W czwartek, 8 marca 2012, najlepiej widoczne będą na terytorium Kanady, Islandii, na północy Skandynawii i na północnych obrzeżach Syberii.
NASA tłumaczy, że nasilenie burz i erupcji na Słońcu to całkiem normalne zjawisko związen z cyklem aktywności Słońca, który potrwa nawet 11 lat. Najbardziej intensywny okres wybuchów ma przypaść na 2013 rok.
ZOBACZ potężny wybuch na Słońcu >>>