Pan Marian wspomina, że przed laty lekturę "Super Expressu" polecił mu kolega i od tego czasu jest stałym Czytelnikiem naszej gazety. Bierze też udział w różnych konkursach. - Na samym początku wygrałem ekspres do kawy i szczęście na długo mnie opuściło. Aż do dzisiaj - mówi uradowany mężczyzna. Nasz laureat jest emerytem i zajmuje się domem. Wygraną chce przeznaczyć na remont dachu. Planuje też zrobić niespodziankę swoim wnukom (14- i 20-letniemu), którzy grają w siatkówkę. - Chciałbym zabrać ich na mecz reprezentacji Polski, by uczyli się od najlepszych - zdradza zwycięzca.
Zobacz: ZUS wydaje nasze emerytury! Na pensje, remonty, wyjazdy zagraniczne urzędników idą miliardy!
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail