O nowych ustaleniach dotyczących posągów na Wyspie Wielkanocnej napisała "Rzeczpospolita". Każda z figur jest wyciosana z jednego kawałka skały pochodzenia wulkanicznego, tzw. tufu. Wiadomo, że potrzebna do ich wyrzeźbienia narzędzia wykonano z bazaltu. Do transportowania bardzo ciężkich bloków z kamienia, używano prawdopodobnie drewnianych płóz.
Co do pochodzenia rdzennych mieszkańców Wyspy Wielkanocnej, a przede wszystkim samych posągów, teorii jest wiele. Zdaniem niektórych antropologów i archeologów pierwsi przybysze na Rapa Nui (inna nazwa wyspy, pochodząca z języka polinezyjskiego) pochodzili z Hawajów. Inni uważają, że autorami posągów są Inkowie.
Na Inków jako autorów posągów z Wyspy Wielkanocnej wskazywał Thor Heyerdahl, norweski podróżnik i pionier badań nad niezwykłymi rzeźbami. Jego teorię odkurzył niedawno Jean Harve Daude, kanadyjski archeolog. Twierdzi on, że Inkowie mieli tam przypłynąć z posągami... na tratwach.
Daude kwestionuje teorie opisujące rzeźby moai jako osiągnięcie wyłącznie cywilizacji polinezyjskiej. Jego zdaniem, kultura pierwszych mieszkańców Wyspy Wielkanocnej i prawdopodobnych budowniczych posągów bardzo różniła się od kultury Polinezyjczyków przed wiekami, gdy rzeźby powstawały (ostatnie posągi zbudowano prawdopodobnie w XVI wieku n.e.).
Archeolog wskazuje również, że "wielkie twarze" mają nakrycia głowy, a uszy jakby wydłużone ciężarkami. Zupełnie tak, jak nosili się najważniejsi przywódcy plemienia Inków. Możliwe, że jeśli autorami rzeźb nie są sami Inkowie, to zbudowali je rdzenni, nieinkascy mieszkańcy wyspy, którzy zetknęli się z przybyszami z Ameryki i byli pod ich wrażeniem.
Niedawno w jaskiniach na Wyspie Wielkanocnej odkryto zupełnie nieznane do tej pory gatunki insektów. Z kolei 270 milionów dolarów inwestycje na Rapa Nui zapowiedziały władze Chile.
Przeczytaj koniecznie: Zagadka czupakabry rozwiązana! Słynny potwór to... kojoty chore na świerzb
Wyspa Wielkanocna: Słynne posągi moai przypłynęły do Rapa Nui na tratwach?
Moai, wielkie kamienne posągi głów na Wyspie Wielkanocnej na Oceanie Spokojnym, sprowadzili tam na tratwach Inkowie - twierdzi kanadyjski archeolog i badacz wyspy, Jean Harve Daude. To kolejny ważny głos w trwających od wielu lat antropologów i archeologów sporach na temat pochodzenia tajemniczych rzeźb moai.