Wystarczy 1 łyżeczka, aby grubosz rósł jak szalony. Wypuści mnóstwo liści
Grubosz jajowaty według ludowych wierzeń jest nazywany drzewkiem szczęścia. Nic zatem dziwnego, że jest rośliną tak często spotykaną w polskich domach, a jego posiadacze wkładają wiele serca w uprawę grubosza, aby rósł jak na drożdżach i miał gęstą koronę liści. Jak na roślinę, która przynosi obfitość i szczęście, grubosz jest dosyć prosty w pielęgnacji. Wystarczy zapewnić mu odpowiednie podlewanie i słoneczne stanowisko, a odwdzięczy się pięknym wyglądem. Niestety czasami mimo największych wysiłków drzewko szczęścia zaczyna marnieć. Wówczas jego liście żółkną lub brązowieją, a z czasem opadają. To najprawdopodobniej znak, że roślinie potrzebne jest odżywienie. Co wówczas powinniśmy zrobić, aby uratować i zasilić grubosza? Oczywiście można wykorzystać gotowe odżywki do roślin doniczkowych, jednak zdecydowanie taniej będzie przygotować domowy nawóz do grubosza. Wystarczy jedna łyżeczka tego produktu, aby grubosz rósł jak szalony i wypuścił mnóstwo liści.
Domowy nawóz do grubosza. Jak go przygotować?
Do przygotowania domowego nawozu zasilającego grubosza potrzebujesz soli emskiej. Rozpuść 1 łyżeczkę soli w 2 litrach wody i dokładnie wymieszaj. Powstałą mieszanką podlej drzewko szczęścia, tak by ominąć jego łodygi i liście. Taki zabieg warto wykonywać raz w miesiącu. Ten nawóz dostarczy gruboszowi m.in. magnezu, który odgrywa kluczową rolę w procesach metabolicznych. Dzięki temu drzewko szczęścia odzyska soczystą zieleń, a nowe liście będą rosły jeden po drugim.
Pielęgnacja grubosza
Jak już wspomniałam wcześniej, pielęgnacja grubosza nie jest skomplikowana. Najlepszym stanowiskiem dla grubosza jest jasne, słoneczne miejsce. Drzewko szczęścia potrzebuje także ciepła. Mimo że dobrze radzi sobie także w niższych temperaturach, to nie powinniśmy wystawiać go na działanie niższej niż 10 stopni C. Grubosz kwitnie w miarę wzrostu. Jeśli chcemy pobudzić go do kwitnienia, jesienią przestajemy nawozić roślinę i ograniczamy podlewanie.