Wzięli ślub w czasie epidemii koronawirusa. Pokazali zdjęcia: To nie tak miało wyglądać!

i

Autor: East News

Wzięli ŚLUB w czasie epidemii KORONAWIRUSA. Pokazali zdjęcia: To nie tak miało wyglądać!

2020-03-26 7:44

Ze względu na panującą epidemię koronawirusa wszelkie imprezy muszą być odwołane. Niestety dotyczy to także wesel, ślubów oraz innych uroczystości. Jak w takim razie wyglądają śluby w czasie epidemii koronawirusa? Ta para przekonała się o tym. Na Instagramie opisali, jak wyglądał ich ślub.

Z dnia na dzień rośnie liczba zgonów i osób zarażonych koronawirusem. Z tego względu w wielu krajach na całym świecie wprowadzono obostrzenia dotyczące organizacji imprez, w tym także wesel, ślubów, ale i pogrzebów. Wiele par młodych zostało postawionych w dość niekomfortowej sytuacji. Niektórzy swoje śluby i wesela odwołują, ponieważ nie wyobrażają sobie, aby zabrakło na nich najbliższych im osób. Jednak przeniesienie uroczystości na inny termin też wcale nie jest proste, dlatego wiele par bierze ślub mimo epidemii. Niestety nie jest to uroczystość, o jakiej marzyli. Przykładem są Melanie i Thomas z Irlandii, którzy kilka dni temu wzięli ślub i niestety ze względu na panującą pandemię koronawirusa musieli odwołać wesele. Zamieścili zdjęcie i opisali, jak wyglądał ten dzień. - To nawet nie jest suknia ślubna, którą wybrałam. To nie jest ceremonia, jaką zaplanowaliśmy. Tego dnia mieli nam towarzyszyć wszyscy nasi najbliżsi [...] Wczoraj o godzinie 14.00 złożyliśmy przysięgę w urzędzie stanu cywilnego. Taki był plan, ale w najbliższą sobotę miał odbyć się jeszcze bardziej oficjalny ślub humanistyczny. Towarzyszyło nam tylko kilka osób - opisuje panna młoda. - Od lat wyobrażałam sobie, jak powinno to wyglądać, ale cóż - on i tak został oficjalnie moim mężem! Mimo wszystko było wyjątkowo - podkreśliła Melanie.

Wyświetl ten post na Instagramie.
This isn’t my actual wedding dress and this wasn’t our big, planned wedding day - in our perfect venue with all of our dear friends and family...the one I’ve lived out in my head a thousand times as we planned away - *but* this man, folks, is now officially my husband! ?❤️ At 2pm yesterday we said our vows in a registry office. We were going to do this anyway, a few days ahead of a humanist ceremony in Wicklow (was meant to happen Saturday coming ?). We did so in the presence of some family members as witnesses and in spite of the simplicity, it was *so* special...dad walked me down the aisle to ‘A Gift Of Thistle’ from Braveheart and we finally got to exchange our wedding rings. Tears all round ? For those wondering what happened to our big day - due to updated Irish government advice on #coronavirus prevention, Thomas and I had to cancel our wedding ceremony and reception, which was due to happen this week. We couldn’t, in good conscience, go ahead with it when we'd be putting people at risk against government advice and of course we were sad and angry and we’ve lost a considerable amount of money on deposits & non-refundables, etc. BUT: we can still have the big celebration down the line, in a couple of years! Having a strong marriage is what we really care about ? A fancy wedding is a privilege, a bonus, a cherry on top kinda thing. Love is all we need during these difficult times. Anyway fuck, lads, I’m a WIFE! ?? The luckiest wife in the world because...mother of divine, this man treats me like a Goddess and having experienced his love, I’d be at a loss without it. Took his name in the end, too, though I’m keeping Murphy for my work stuff, as my author name/social media identity! Best of both worlds ? #justmarried #wifey #coronaviruswedding lol OMG that hashtag actually exists what is life? Post udostępniony przez Melanie Murphy (@melaniiemurphy)

Zobacz: Najlepsze baśnie dla dzieci! Sprawdź, co warto czytać dzieciom

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają