Olfaktoria poniża bezdomnego i nagrywa go bez jego zgody
Dorota Goldmann znana jako Olfaktoria jeszcze kilka lat temu uchodziła za jedną z bardziej kontrowersyjnych, polskich influencerek. Dziewczyna nie kryła, że kocha pieniądze, luksus i markowe gadżety, a każdego, kogo na to nie stać traktowała z pogardą. Jej filmik na YouTubie o 8 cechach idealnego mężczyzny spotkał się z falą krytyki, którą Olfaktoria odebrała jako brak ambicji innych. - Facet musi zarabiać lepiej ode mnie. Odpadają ci, którzy zarabiają średnią krajową. Ci, którzy zarabiają mniej, to nieudacznicy życiowi - powiedziała wtedy Olfaktoria. Od jakiegoś czasu Dorota Goldmann przestała już być tak aktywna na YouTubie i przeniosła się na Instagram, gdzie niemalże każda jej relacja to reklama. Tak jest również w przypadku jej działalności z lekarzem jednej z klinik chirurgii plastycznej, Pawłem Siastałą, w której reklamuje usuwanie żylaków i pajączków.
Zobacz również: Zbliża się koniunkcja Wenus Mars. Najszczęśliwszy dzień w miłości obudzi ochotę na seks
Jak napisał serwis Pudelek, podczas promocji kliniki Olfaktoria wraz Pawłem Siastałą nagrali film, w którym youtuberka musiała wejść do restauracji McDonald's w eleganckiej sukni. Całość była transmitowana live. Zanim jednak nasza para weszła do lokalu to jeden z bezdomnych poprosił ich o jedzenie, mężczyzna wyraźnie informował, że nie chce być nagrywany, jednak Olfaktoria wraz z Siastałą niewiele sobie z tego robili. Po całej transmisji opublikowali oni zdjęcie bezdomnego z informacją, że kupili mu kanapkę. Szacunek, że wykazali się dobrym gestem i wspomogli go w potrzebie, jednak całe nagranie budzi duży niesmak. Jak zauważa serwis Pudelek Dorota Goldmann i lekarza wyraźnie śmiali się z mężczyzny i zakazywali mu zbliżania się do siebie. Czy tak zachowuje się kobieta z klasą? Zdjęcie nie jest już dostępne w mediach społecznościowych, jednak niesmak pozostał.