Chorują na nią setki milionów ludzi na całym świecie. Prawie 90 proc. zachorowań to cukrzyca typu 2, czyli cukrzyca dorosłych. Taka, na którą często pracujemy całymi latami, zaniedbując swoje zdrowie, nieracjonalnie się odżywiając albo nadużywając alkoholu. Ale nawet z taką cukrzycą można mieć dobre i satysfakcjonujące życie. Wystarczy przestrzegać zasad.
Na zawsze razem
Cukrzycę łatwo zdiagnozować (często potrafi wykryć ją nawet lekarz pierwszego kontaktu). Jej leczenie jest uciążliwe i wymaga dyscypliny, ale można się do niego przyzwyczaić. Nie warto się przeciwko niemu buntować, bo cukrzyca jest nieuleczalna i zostanie z nami do końca życia. A to, jak długo będzie ono trwało i jak będziemy znosić chorobę, zależy właśnie od naszego podejścia do leczenia.
Podstawą zaleczania cukrzycy jest unormowanie poziomu cukru w naszym organizmie tak, aby uniknąć epizodów jego wzrostu (hiperglikemii), ale też nadmiernego spadku (hipoglikemii). W tym celu powinniśmy bezwzględnie i regularnie (właściwie z zegarkiem w ręku) przyjmować lekarstwa lub insulinę oraz wprowadzić zdrową dietę i posiłki o regularnych porach. Podstawą poprawy naszego stanu zdrowia i samopoczucia jest zrzucenie nadmiaru kilogramów oraz wprowadzenie do planu dnia aktywności fizycznej. Ruch i sport uprawiany rekreacyjnie pozwolą nam nie tylko pozbyć się nadwagi, ale również uchronią nas przed gwałtownymi wahaniami poziomu cukru.
Samokontrola to podstawa
W terapii cukrzycy równie ważne jak przyjmowanie leków jest badanie cukru, które możemy wykonywać samodzielnie w domu. Należy zapisywać wyniki w specjalnym dzienniczku, ten zaś musimy mieć zawsze ze sobą podczas wizyt u lekarzy. Dodatkowo powinniśmy poddawać się okresowym badaniom zalecanym przez naszego lekarza rodzinnego i tego z poradni diabetologicznej. Nie powinniśmy zapominać też o regularnym kontrolowaniu wyglądu swoich stóp.
To wszystko nie tylko nie pozwoli chorobie postępować, ale również zapewni nam sprawność i świetne samopoczucie na wiele lat. Z kolei nieleczona cukrzyca może prowadzić do szybkich i trwałych powikłań. Ślepota, impotencja, problemy z organami wewnętrznymi, zaburzenia pracy serca, a nawet amputacja kończyn - to wszystko może nas spotkać, jeśli nie zadbamy o siebie.