Letni sezon nie jest odpowiednim czasem na poddawanie się zabiegom upiększającym. Niestety, z wielu z nich po prostu nie można zrezygnować, np. z depilacji. Należy jednak zachować ostrożność i nie wystawiać podrażnionej skóry po zabiegu na działanie promieni słonecznych. – Po klasycznej depilacji warto odczekać minimum 2-3 dni przed wystawieniem skóry na słońce, aby nie dopuścić do pojawienia się na niej stanu zapalnego. Podobnie jest z epilacją laserową, ale w tym przypadku potrzeba minimum 2 tygodni i sprzętu najnowszej generacji, aby móc spokojnie wystawić skórę na słońce i cieszyć się latem – powiedziała dr Tatiana Pruhło-Motoszko z Instytutu Medycyny Estetycznej i Przeciwstarzeniowej „Ideallist” w Bielsku-Białej. Co ciekawe, jeśli regularnie poddajesz się zabiegom wstrzykiwania kwasu hialuronowego, to wcale nie musisz z tego rezygnować w letnim sezonie. Jednak zdecydowanie powinnaś unikać opalania. - (...) . Jeśli zatem tuż po zabiegu zaczniemy nadmiernie opalać się i narażać skórę na wpływ wysokiej temperatury, cały proces może zostać zaburzony, a efekt zabiegu być mniej widoczny. Z tego powodu tuż po iniekcjach odradza się również korzystanie z sauny – podkreśliła dr Tatiana Pruhło-Motoszko. Za to latem z pewnością należy zrezygnować z zabiegów, które naruszają naskórek, np. mechanicznych peelingów.
Zobacz: Kosmetyki wielofunkcyjne idealne na urlop. Sprawdź, które z nich są najlepsze
Przeczytaj też: Jak bezpiecznie się opalać? Oto porady!