W 2025 roku będziemy świadkami dwóch zaćmień Księżyca. Pierwsze wydarzy się w marcu, kolejne we wrześniu. Będą to całkowite zaćmienia, jednak tylko jedno z nich będzie dobrze widoczne z Polski.
Zaćmienie Robaczego Księżyca w marcu 2025. Będzie widoczne z Polski. Kiedy warto patrzeć w niebo?
W piątek, 14 marca będziemy świadkami pierwszego w tym roku całkowitego zaćmienia Księżyca. Do tego zjawiska dochodzi, gdy Srebrny Glob znajduje się w cieniu Ziemi. Jego tarcza ciemnieje i często przybiera pomarańczową, a nawet czerwoną barwę. Zaćmienie Księżyca zawsze wiąże się z pełnią. W marcu nazywana jest ona Robaczym Księżycem. O znaczeniu nazwy piszemy niżej, natomiast zaćmienia odbędzie się o wschodzie Słońca, około godziny 6.00. Mimo że zaćmienie będzie całkowite, z Polski będzie widoczna jedynie faza półcieniowa. Ze wglądu na porę dnia, możemy jej nie zauważyć.
- Faza częściowa będzie niewidoczna z naszego kraju, bo zdarzy się o wschodzie Słońca. Przed zachodem księżyca wejdzie on w fazę półcieniową, ale jego jasność zmieni się bardzo nieznacznie, w dodatku będzie niziutko nad horyzontem. Ale może uda się go dostrzec – powiedział w rozmowie z PAP wicedyrektor Planetarium Śląskiego oraz autor bloga „Dotknij nieba”, Damian Jabłeka
Kolejne zaćmienie Księżyca czeka nas 7 września. Wtedy, przy dobrych warunkach pogodowych, będziemy mogli dostrzec to zjawisko w pełni. Cień przykryje tarczę w całości około 20.00. Natomiast 29 marca będziemy mogli obserwować częściowe zaćmienie Słońca.
Pełnia Roboczego Księżyca. Kiedy jest pełnia w marcu 2025 i dlaczego tak się nazywa?
Pełnia Księżyca w marcu wypada 14 dnia miesiąca. Kulminacja tego zjawiska nastąpi o godzinie 7.53. Pełnia Księżyca w marcu ma sporo określeń. Najpopularniejszym jest Pełnia Robaczego Księżyca. Brzmi tajemniczo i złowrogo, ale pochodzenie tej nazwy związane jest z przyrodą i porą roku. Pierwsza wiosenna pełnia Księżyca rdzennym Amerykanom, kojarzyła się ze wzrostem temperatur i pojawieniem się na powierzchni ziemi robaków i dżdżownic, które zostawiały ślady na świeżo rozmarzniętej glebie. Niektóre plemiona to samo zjawisko nazywały Pełnią Klonowego Księżyca - od klonów, które na przełomie zimy i wiosny zaczynały wydzielać sok. Określenie Skrzypiąca Pełnia było odniesieniem do pokrywy śnieżnej, która łatwo się łamie po tym, jak topiła się w ciągu dnia i zamarzła w nocy.
