Zawsze kładę 5 listków laurowych na kaloryferze i go odkręcam. Popularny problem znika w kilka minut
Liście laurowe to popularna w polskiej kuchni przyprawa. Jednak nie każdy zdaje sobie sprawę z jej prawdziwej mocy. Otóż olejki eteryczne w nich zawarte mają zbawienny wpływ nie tylko na nasze samopoczucie, ale też pomogą zwalczyć dość częsty problem w wielu domach. Dlatego ja zawsze układam około 5 listków laurowych na kaloryferze i go odkręcam. Pod wpływem temperatury z liści zacznie wydobywać się przyjemny, ziołowy aromat. Zapach liści laurowych działa niczym odświeżacz powietrza, a do tego jest naturalny i ekologiczny. Doskonale naturalizuje wszelkie nieprzyjemne zapachy w pomieszczeniu - nawet dym papierosów. Aby zapach utrzymywał się w domu przez dłuższy czas, wymieniajcie liście regularnie. Jednak to nie wszystkie cudowne zalety liści laurowych. Ich woń może także mieć zbawienny wpływ na nasze samopoczucie.
Zapach liści laurowych pomaga w walce ze stresem
Aromat, jaki wydzielają liście laurowe pod wpływem ciepła może pomóc nam w sytuacji, gdy jesteśmy zestresowani. Zawierają w olejku eterycznym dużą ilość substancji, które działają rozkurczowo i relaksująco: linalolu i eugenolu. Aromat ten zmniejsza stres i działa odprężająco. Co więcej, niektórzy wierzą w magiczną moc liści laurowych. Zaleca się, aby chociaż jeden umieścić w portfelu, a pomyślność w finansach nas nie opuści. Z kolei listki noszone w kieszeni pomagają spełniać nasze marzenia.