Zawsze robię to w październiku z kaloryferami. Rachunki za ogrzewanie niższe niż kiedykolwiek
Sezon grzewczy zbliża się wielkimi krokami, dlatego już teraz warto się do niego odpowiednio przygotować, aby zapewnić sobie nie tylko ciepło w mieszkaniu w chłodne dni. Jednym z zadań, który każdy z nas powinien wykonać już na początku października, jest czyszczenie kaloryferów. Otóż ta prosta czynność nie tylko poprawi wydajność grzejnika, ale także sprawi, że rachunki za ogrzewanie nie będą przyprawiać nas o zawrót głowy i nawet mogą być niższe niż kiedyś. Jak zatem powinno się czyścić kaloryfer? Czyszczenie kaloryfera najlepiej rozpocząć od usunięcia brudu odkurzaczem. Warto oczyścić z powierzchownego kurzu wszystkie dostępne miejsca grzejnika. Następnie należy przejść do czyszczenia grzejnika w środku. Wystarczy dobrze wymieszać proszek do prania z ciepłą wodą. Pod grzejnik należy podstawić miskę, a następnie przelać przez niego przygotowaną wcześniej mieszankę. Wnętrze grzejnika będzie dokładnie wyczyszczone. Na koniec pamiętaj, aby zewnętrzną część kaloryfera przetrzeć szmatką zwilżoną wodą z dodatkiem płynu do mycia naczyń.
Jak wyczyścić kaloryfer w środku bez rozkręcania grzejnika?
Nie jest tajemnicą, że na kaloryferach gromadzą się duże ilości kurzu, dlatego ważne jest, by nie pomijać ich podczas sprzątania. I o ile czyszczenie grzejników żeliwnych nie jest bardzo skomplikowane, gdyż wystarczy odkurzacz i szczotka, to kaloryfer płytowy wymaga od nas większego zaangażowania. Producenci zalecają rozmontować grzejnik płytowy, by dobrze go wyczyścić. Możliwe jest jednak wyczyszczenie go bez rozkręcania. Oprócz wyżej opisanego triku łatwym sposobem na wyczyszczenie kaloryfera jest wykorzystanie sprężonego powietrza i odkurzacza, a następnie starcie wydmuchanego kurzu wilgotną ściereczką.