Zawsze robię to z marniejącą marantą. Modląca się roślina odbija i rośnie jak szalona
Maranta, zwana również modlącą się rośliną to jedna z najpopularniejszych pokojowych roślin doniczkowych. Zdobimy nią wnętrza głównie ze względu na niezwykle dekoracyjne liście. Aksamitne w dotyku, prawie okrągłe, wielobarwne, z regularnymi wzorami i wyraźnie zaznaczonymi nerwami. Kwiaty maranty są drobne, koloru białofioletowego. Pielęgnacja maranty być może nie jest bardzo skomplikowana i pracochłonna, jednak bywa, że niespodziewanie maranta zaczyna marnieć. Wówczas najczęściej jej liście żółkną i usychają, mogą pojawić się na nich brązowe plamy, a z czasem liście opadają. Czy można uratować marniejąca marantę i jak to zrobić? Oczywiście kluczowe jest ustalenie przyczyny, czyli choroby, jaka dotknęła naszą roślinę. W większości sytuacji wystarczy zastosować środek grzybobójczy lub wykonać prosty zabieg, który może skutecznie ocalić modlącą się roślinę. Chodzi o przesadzenie maranty. Dzięki temu roślina często odbija, a potem rośnie jak szalona.
Jak przesadzić marniejącą marantę?
W uratowaniu maranty może pomóc przesadzenie jej do nowego podłoża. Jak to zrobić? Najpierw ostrożnie wyciągamy kwiat z doniczki, otrząsamy korzenie z ziemi. Wówczas możemy dobrze przyjrzeć się, w jakim są stanie. Zwróćmy też uwagę, czy w ziemi nie zadomowiły się szkodniki. Następnie usuwamy suche liście i zgniłe korzenie, zostawiając jedynie zdrowe sadzonki. W nowej doniczce na spód wysypujemy warstwę drenażową. Do ziemi o odczynie lekko kwaśnym warto dodać piasek, dzięki czemu będzie ona bardziej przepuszczalna. Kiedy roślina będzie już zasadzona w świeżym podłożu, koniecznie ją podlewamy deszczówką lub przegotowaną i ostudzoną wodą.