Pielęgnacja sansewierii. Od kiedy to robię moja roślina rośnie jak szalona
Sansewieria nazywany inaczej językiem teściowej lub wężownicą to jedna z najpopularniejszych roślin doniczkowych. Dzięki swoim właściwościom genialnie oczyszcza powietrze i poprawia jego jakość. Sansewieria pochłania i rozkłada toksyczne związki obecne w powietrzu, takie jak formaldehyd, który może powodować bóle głowy oraz problemy z oddychaniem. Wężownica szczególnie polecana jest jako roślina do sypialni. Naturalnie występuje w Afryce oraz Azji. W pielęgnacji domowej ceniona jest z uwagi na swoją odporność na brak regularnego podlewania. Zdarza się, że zimą sansewieria marnieje. Tak było w moim przypadku. Brak odpowiedniej ilości światła sprawił. że moja wężownica podupadła, a jej liście przestały być intensywnie zielone. Okazało się, że odpowiedź na ten problem jest banalnie łatwa. Wystarczyło wilgotną ściereczkę przetrzeć delikatnie wszystkie liście wężownicy. Dzięki temu kurz nie blokował im dostępu do światła, co przełożyło się na szybszy proces fotosyntezy u rośliny. Już po kilku tygodnia sansewieria znów się pięknie zazieleniła.
Domowy nawóz, by sansewieria wypuściła nowe liści
Jeżeli chcesz, by Twoja wężownica wypuściła nowe liście to musisz zadbać o jej prawidłowe nawożenie. W tym przypadku najlepiej sprawdzi się domowy nawóz ze skorupek po jajkach. Zawierają one wiele cennych mikroelementów, takich jak wapń, cynk, selen oraz miedź. Obierz ugotowane jajka i pokrusz skorupki. Przełóż je do słoika i zalej gorącą wodą. Słoik odstaw na dwa tygodnie. Po tym czasie masz gotowy nawóz. Przecedź go przez sity, by pozbyć się kawałków skorupek i podlewaj nim sansewierię około jeden raz w tygodniu.