Mieszkaniec dworku polskiego albo romantycznego strychu wybierze styl rustykalny zgodnie z nastrojem otoczenia. Wszyscy pozostali mogą w nim odnaleźć przestrzeń ciszy potrzebną do odzyskania równowagi po wypełnionym hałasem dniu. Rustykalnie nie musi znaczyć wiejsko, raczej blisko natury, sielsko. Stąd wybór naturalnych materiałów i kolorystyka ograniczona do bieli złamanej ciepłym tonem. Jedyny kontrast – potrzebny jak szczypta soli – to ciemny fornir mebli o prostych formach.
Boska dyscyplina Z dala od telewizji i Internetu, z ciepłym kubkiem z porcelany w dłoniach możemy w spokoju analizować bogactwo palety bieli. |
Wzrok odpoczywa, ważniejszy staje się dotyk, bo na pierwszy plan wysuwają się faktury tkanin: miękkość "pluszowego" koca, szorstkość szydełkowych splotów, mięsistość dywanu. Naturalne promienie słoneczne, wpadające przez okna, rozproszone zostają przez delikatne, zwiewne firanki. Ciepły, lekko żółtawy blask rzucają świece ustawione w kominku. Dodatkowo za drzwiami szafy zamontowano rząd reflektorków. Ramy każdego ze skrzydeł obciągnięte zostały przezroczystym materiałem. Rozbielone wnętrze z wdziękiem odbija światło, zyskując przestrzeń.
Czytaj więcej na: