Andrew Lee (33 l.) założył się z bratem swojej dziewczyny o to, kto zje ostrzejszą potrawę. Sam przygotował sos pomidorowy z dodatkiem papryczek chilli, które rosły na działce jego ojca. Jednak po zjedzeniu potrawy poczuł się źle.
Następnego ranka został znaleziony martwy. Najprawdopodobniej zmarł na zwał serca.
Zdaniem świadków, Lee cieszył się bardzo dobrym zdrowiem i niedawno poddał się badaniom lekarskim przed przyjęciem do pracy.
Kucharz zmarł po zjedzeniu chilli
2008-10-01
17:10
Niedoświadczony kucharz zmarł po zjedzeniu bardzo ostrego sosu chilli. Zrobił to w ramach zakładu z kolegą.