Dziś przeciętny Polak dożywa 70,5, a Polka - 80,1 lat. Przez ostatnie 20 lat nasze życie wydłużyło się o ok. 5 lat. - Mniej się szlajamy i mądrzej żyjemy - tłumaczy dr Wiesław Łagodziński z GUS. - Nie szlajamy się, czyli więcej odpoczywamy, mniej pijemy i palimy, lepiej się odżywiamy. Jemy mniej tłusto, polubiliśmy owoce i jarzyny. Do tego dochodzi lepsza opieka kardiologiczna i okołoporodowa - mówi Łagodziński.
Dlaczego więc między regionami są kilkuletnie różnice w długości trwania życia? Ekspert GUS tłumaczy to... historią. Np. Łódź czy Śląsk, gdzie ludzie żyją najkrócej, od zawsze były regionami uprzemysłowionymi. - Zanieczyszczenie środowiska, trudne warunki życia jeszcze przez najbliższe lata będą wpływać na zdrowie. Tamtejsze fabryki i kopalnie zatruły na długo wsie i miasta. Tak jak bomba atomowa w Nagasaki - tłumaczy ekspert.