Betsy Ayala z Teksasu sporo przytyła po urodzeniu dziecka. W pewnym momencie ważyła 119 kg. Jednak jej mąż zapewniał, że akceptują ją taką, jaka jest. Jednak po pewnym czasie zaczął naśmiewać się z żony i ją zdradzać. - O wszystkim dowiedziałam się dwa dni po świętach Bożego Narodzenia. Przez przypadek przeczytałam rozmowę męża z jego kochanką. Nazywali mnie tłustą krową - zdradziła kobieta w wywiadzie dla news.com.au. Niewierny facet w końcu odszedł od zony, zostawiając ją z półrocznym dzieckiem. Betsy załamała się. Wpadła w depresję i problemy z odżywianiem. Przyszedł jednak moment, kiedy powiedziała dość i postanowiła wziąć się w garść. Przeszła na dietę. Zrezygnowała z niezdrowych przekąsek, zaczęła jeść częściej i mniej. Zapisała się także na kurs zumby i siłownię. Efekty, które przynosił jej nowy tryb życia, motywował ją jeszcze bardziej. Kilogramy ginęły, a Betsy była coraz szczuplejsza. Po 3 latach ważyła już zaledwie 73 kilogramy. W końcu poczuła się znakomicie we własnej skórze. Wtedy poznała mężczyznę, który okazał się miłością jej życia. Niedawno powitała na świecie drugie dziecko. Z pewnością jej były mąż oglądając zdjęcia Betsy w nowym wydaniu, żałuje swojego postępowania, jednak jak przyznała kobieta, tak naprawdę mąż, odchodząc, zrobił jej przysługę.
Mąż ją zdradzał i nazywał "tłustą krową". Zemstę wściekłej żony zapamięta na zawsze!
Niewierny mąż dostał to, na co zasłużył. Nie dość, że przez długi czas zdradzał swoją żonę z koleżanką z pracy, to do tego naśmiewał się z niej wyglądu. W wiadomościach do kochanki nazywał żonę "tłustą krową", bo po urodzeniu dziecka sporo przytyła. Kiedy kobieta odkryła prawdę postanowiła zemścić się na podłym eks mężu. Utarła mu nosa, a on się tego nawet nie spodziewał.