Mężczyzna o imieniu Zane, na swoim Twitterze umieścił historię randkową, która zaskoczyła jego obserwatorów. Portal papilot.pl dotarł do wpisu, w którym mężczyzna opowiadał o komunikacji poprzez aplikację randkową z… babcią potencjalnej partnerki!
Zane poszukiwał partnerki poprzez aplikację randkową Hinge. Kiedy za jej pośrednictwem natrafił na perfekcyjną kobietę, jej opis nieco go zadziwił. Otóż zawarła ona w nim informacje o tym, iż umówi się jedynie z mężczyznami, którzy zostaną zaakceptowani przez jej babcię.
Mężczyzna postanowił podjąć wyzwanie i skontaktował się z babcią kobiety, która wpadła mu w oko. Starał się otrzymać zgodę na randkę, lecz odpowiedź babci była szokująca. „Witaj, Zane. Wprawdzie wydajesz się miłym dżentelmenem, ale nie możesz zabrać mi mojej wyjątkowej wnuczki do Włoch. Poza tym w latach 50. umawiałam się z mężczyzną z Pensylwanii i teraz trzymam się z dala od tego stanu” – odpisała babcia kobiety.
Zane nie dawał za wygraną i ostatecznie babcia zgodziła się na to, aby jej wnuczka umówiła się z nim na randkę. Mężczyzna otrzymał błogosławieństwo babci na randkę z jej wnuczką!
Masz moje błogosławieństwo i lepiej postaraj się, żeby ta randka była tak udana, jak bar micwa jej kuzyna Davida, która odbędzie się w maju
Wpis na Twitterze Zane’a szybko obiegł Internet. Internauci przejęli się historią i chętnie wymieniali się swoimi opiniami, dotyczącymi zaangażowania babci w uczuciowe życie wnuczki. Wielu z nich wzruszało się odpowiedziami starszej pani. Niestety ostatecznie relacje tej pary nie przetrwała, ale ich historia zapewne na długo zostanie w pamięci internautów, jak i samych randkowiczów.