Mężczyzna groził podpaleniem, w końcu podłożył ogień w garażu
Chwile grozy przeżyli domownicy 51-letniego mężczyzny, który w ostatnim czasie kierował wobec nich groźby, a w końcu postanowił je spełnić. Sprawca zapowiadał, że podpali dom lub doprowadzi do wybuchu pieca grzewczego. Szczęśliwie nie zdecydował się na aż tak radykalny krok, lecz podłożył ogień pod znajdujące się w garażu kartony. Gdyby nie szybka reakcja, płomienie z tego pomieszczenia mogły się rozprzestrzenić na lokale mieszkalne. Ostatecznie nikt nie ucierpiał wskutek działania 51-letniego mężczyzny, a on sam został szybko złapany przez policjantów.
Dalsza część artykułu poniżej.
PRZECZYTAJ: Okradali budynki w Tarnowie i powiecie. Narobili gigantycznych szkód
Podczas ujęcia sprawca sprawiał wrażenie pijanego, co przejawiało się między innymi bełkotliwym sposobem mówienia. Postawienie mu zarzutów było więc możliwe dopiero po wytrzeźwieniu. Mężczyzna usłyszał zarzut kierowania gróźb karalnych oraz usiłowania spowodowania pożaru domu, który zagroziłby mieniu wielkich rozmiarów oraz zdrowiu i życiu jego mieszkańców. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Okazało się również, że sprawca jest poszukiwany do odbycia kary więzienia za przestępstwo popełnione w przeszłości, dlatego już trafił on za kraty, gdzie spędzi najbliższe trzy miesiące.