77-latka chciała uporządkować działkę, a zginęła w potwornych męczarniach. Tragedia pod Limanową [ZDJĘCIA]
Początek wiosny to czas porządkowania nieruchomości po okresie jesienno-zimowym, często niestety związany z wypalaniem traw i rozpalaniem ognisk, w których są palone zielone odpady. Mimo licznych apeli strażaków, ciągle dochodzi do tragedii związanych z takim sposobem pozbywania się zalegających na działkach suchych gałęzi. W poniedziałek (14 marca) w miejscowości Makowica (powiat limanowski) zginęła 77-letnia kobieta, która porządkując swoją nieruchomość rozpaliła tam ognisko.
Jak podaje portal sądeczanin.info, zaprószony przez seniorkę ogień błyskawicznie się rozprzestrzenił i objął swoim zasięgiem okoliczne pola. 77-latka została ciężko poparzona. Udało się ją przetransportować do szpitala w Siemianowicach Śląskich, jednak odniesione przez nią rany okazały się śmiertelne. W zdarzeniu poszkodowany został również 35-letni mężczyzna, który usiłował uratować seniorkę. Trafił on do szpitala w Limanowej, jego obrażenia nie zagrażają życiu. Okoliczności tragicznego wypadku wyjaśnia limanowska policja. Przypomnijmy, że w lutym w podobnych okolicznościach, w miejscowości Mostki pod Nowym Sączem zginął wybitny kolarz Jan Magiera. Poniżej zdjęcia z miejsca zdarzenia.
PRZECZYTAJ: Przemarznięte i głodne Ukrainki nie wiedziały, co ze sobą zrobić. Policjanci z Bochni znaleźli im dom
ZOBACZ: Koszmarny wypadek ukraińskiej rodziny na autostradzie A4. Nie żyje 69-letni kierowca