We wtorek (3 sierpnia) około godz. 8.30 w Tarnowcu (gm. Tarnów) awaryjnie lądował samolot szkoleniowy z dwiema osobami w środku. Wewnątrz maszyny znajdował się 47-letni pilot oraz 33-letni kursant. Wykonywali oni lot na trasie Łososina Dolna-Tarnów, jednak w pewnym momencie samolot odmówił posłuszeństwa. Awaria silnika sprawiła, że załoga podjęła decyzję o lądowaniu awaryjnym. Na szczęście manewr zakończył się sukcesem. Ultralekki samolot osiadł na łące, a żaden z członków załogi nie odniósł obrażeń. Obaj mężczyźni opuścili maszynę o własnych siłach. Podczas lądowania uszkodzone zostało koło samolotu. Na miejscu wypadku od rana pracuje grupa śledczych z Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie, która zabezpiecza ślady i dowody, niezbędne do wyjaśnienia jego przebiegu zdarzenia. Informację o wypadku otrzymała również Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych. Wiadomo, że obaj członkowie załogi w momencie awaryjnego lądowania byli trzeźwi.
Awaryjne lądowanie samolotu pod Tarnowem. Zawiódł silnik
2021-08-03
14:27
Dzisiaj (3 sierpnia) rano w Tarnowcu (gm. Tarnów) awaryjnie lądował samolot z dwiema osobami w środku. W maszynie znajdował się 47-letni pilot oraz 33-letni kursant. Załoga została zmuszona do lądowania w wyniku awarii silnika. Na szczęście manewr zakończył się szczęśliwie i nikt nie ucierpiał podczas zdarzenia.
Sprawdzamy widoczność w autobusie