Pożar w Barcicach. Policja zatrzymała 46-letniego mieszkańca Sądecczyzny
Trzy stodoły doszczętnie spłonęły podczas pożaru, do którego doszło w nocy z wtorku na środę (30 listopada/1 grudnia) w Barcicach (powiat nowosądecki). Szkody spowodowane działaniem żywiołu są ogromne, ponieważ wewnątrz stodół znajdował się sprzęt rolniczy, w tym dwa ciągniki. Straty oszacowano wstępnie na kwotę około 300 tysięcy złotych. Na szczęście strażakom udało się zapobiec rozprzestrzenieniu się płomieni na pobliskie budynki mieszkalne, garaże i stolarnię, dzięki temu w zdarzeniu nie ucierpiał żaden człowiek. W walce z pożarem uczestniczyło 60 strażaków, którzy pracowali przez prawie pięć godzin. Z kolei policjanci podejrzewając, że pożar był spowodowany podpaleniem zajęli się poszukiwaniem sprawcy. W wyniku przeprowadzonych przez funkcjonariuszy działań zatrzymano 46-letniego mieszkańca Sądecczyzny. To właśnie ten mężczyzna miał podłożyć ogień pod stodoły w Barcicach. 46-latek został przewieziony do Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu i osadzony w policyjnej celi. O jego dalszych losach zdecyduje prokuratura oraz sąd. Poniżej zdjęcia pożaru stodół w Barcicach.
PRZECZYTAJ: 82-latka cztery dni leżała przygnieciona przez meble. Między szafą a tapczanem, bez jedzenia i picia