O przypadku pensjonariusza DPS-u w Bochni napisał portal Bochnianin.pl. Z nieoficjalnych ustaleń tego portalu wynika, że zakażony jest mężczyzna, który już raz przeszedł infekcję SARS-CoV-2 i uchodził za ozdrowieńca. Teraz obecność koronawirusa w jego organizmie potwierdziły dwukrotnie przeprowadzone badania.
Od pensjonariusza DPS-u pobrano wymazy ze względu na jego pobyt w szpitalu związany z innymi dolegliwościami zdrowotnymi. Nie ma on objawów choroby COVID-19, dlatego tym razem nie jest hospitalizowany, a wyłącznie izolowany.
Ognisko koronawirusa w bocheńskim DPS-ie wybuchło tuż przed Wielkanocą. Wówczas Bochnia stała się epicentrum epidemii w Małopolsce. Na COVID-19 zmarł jeden z pensjonariuszy tego ośrodka.
Od początku lipca DPS-em w Bochni przestała kierować jego wieloletnia dyrektorka Barbara Hałas. O zwolnieniu jej z obowiązków zdecydował starosta bocheński, w związku z nieprawidłowym naliczeniem pensji pracownikom domu opieki, którzy okres swojej kwarantanny spędzili zajmując się pensjonariuszami.
PRZECZYTAJ TAKŻE: