Pożar w Tarnowie

Bohaterski sąsiad uratował kobietę. Ryzykował życiem, żeby walczyć z ogniem

2025-01-25 11:08

Rano w sobotę, 25 stycznia wybuchł pożar w bloku przy ul. Pułaskiego w Tarnowie. Bohaterską postawą wykazał się jeden z mieszkańców, który pomógł sąsiadce. - Lokatorka opuściła mieszkanie przed naszym przybyciem z pomocą sąsiada, który ugasił pożar skrzynki przy użyciu gaśnicy proszkowej znajdującej się na klatce schodowej - pisze o postawie mężczyzny straż pożarna.

Pożar w Tarnowie. Bohaterski mężczyzna uratował sąsiadkę

W sobotę, 25 stycznia krótko po godz. 6.00 rano w bloku przy ul. Pułaskiego w Tarnowie wybuchł pożar. Zapaliła się skrzynka elektryczna, a o nieszczęściu zaalarmowała zamontowana w jednym z mieszkań dualna czujka, wyposażona w sensory dymu i tlenku węgla. Bohaterską postawą wykazał się jeden z lokatorów. Ruszył on na pomoc mieszkającej wyżej sąsiadce. Dzięki jego reakcji nie doszło do tragedii. Zagrożona kobieta została wyprowadzona w bezpieczne miejsce, a mężczyzna ugasił pożar gaśnicą proszkową.

Po przybyciu na miejsce zdarzenia uzyskano informacje o pożarze skrzynki elektrycznej w mieszkaniu na drugim piętrze. Lokatorka opuściła mieszkanie przed naszym przybyciem z pomocą sąsiada, który ugasił pożar skrzynki przy użyciu gaśnicy proszkowej znajdującej się na klatce schodowej - relacjonuje tarnowska straż pożarna. 

Domowe czujki dymu to urządzenia, które mogą znacząco zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców i ograniczyć skutki pożarów. Każdego roku w wyniku pożarów w domach jednorodzinnych ginie wiele osób. Największym zagrożeniem nie jest sam ogień, lecz toksyczne gazy, które powstają podczas spalania. Wśród nich najbardziej niebezpieczne są tlenek węgla, chlorowodór oraz cyjanowodór. Gazy te są bezwonne, silnie trujące i działają bardzo szybko, co w wielu przypadkach uniemożliwia ucieczkę z miejsca pożaru. Dlatego wczesne wykrycie zagrożenia jest kluczowe dla ochrony życia - informuje straż pożarna.

Czujki dymu działają w sposób niezwykle prosty, a jednocześnie skuteczny. Wykrywają obecność dymu w początkowej fazie pożaru, gdy jest jeszcze czas na podjęcie działań. W momencie wykrycia zagrożenia uruchamiają głośny alarm dźwiękowy, który ostrzega domowników. Taki sygnał daje możliwość szybkiej ewakuacji z budynku, wezwania pomocy oraz podjęcia próby ugaszenia ognia w zarodku.

Czytaj więcej o polskim samorządzie w serwisie Polski Samorząd.

Bestia pójdzie siedzieć
Super Express Google News
Autor:
Sonda
Wiesz co robić w przypadku pożaru?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki