Zgodnie z prawem za wybór punktu kwarantanny odpowiadają starostowie. Jak poinformował portal limanowa.in, włodarz powiatu limanowskiego Mieczysław Uryga wskazał na ośrodek w Porębie Wielkiej. Taka decyzja spotkała się ze sprzeciwem samorządu gminy Niedźwiedź, na terenie którego znajduje się ewentualny punkt kwarantanny.
Wójt Rafał Rusnak stwierdził, że nikt z nim nie konsultował kontrowersyjnej decyzji i nie zgadza się, by budynek dawnej kolonii dziecięcej był jedynym punktem kwarantanny w powiecie limanowskim.
Polecany artykuł:
Zaletą domu w Porębie Wielkiej jest jego położenie w oddaleniu od zabudowań mieszkalnych. Pomieści on jednak tylko 30 osób, co w przypadku epidemii mogłoby okazać się niewystarczającą liczbą. Wówczas ma być wykorzystany drugi, większy budynek DWD. Tam może przebywać aż 70 osób.
Wójt gminy Niedźwiedź nie daje jednak za wygraną i zamierza wystosować oficjalne pismo ze sprzeciwem. Chciałby on, żeby punkt kwarantanny znalazł się w Limanowej. Jego lokalizacja miałaby się znajdować w internacie Zespołu Szkół nr 1.
Polecany artykuł: