Czwarta fala pandemii koronawirusa dotarła do regionu? W rozmowie z Radiem RDN dyrektor szpitala w Dąbrowie Tarnowskiej przyznaje, że placówka notuje zwiększoną liczbę osób hospitalizowanych w związku z zakażeniem SARS-CoV-2. Obecnie w placówce przebywa 19 takich osób. Łączy je fakt, że nie zaszczepiły się przeciwko koronawirusowi. - Wszystkie osoby zakażone są osobami niezaszczepionymi. To jest dość istotna informacja mówiąca o tym, że szczepienia działają i należy się szczepić. Na dzień dzisiejszy mamy 62 łóżka dla osób chorych, 6 łóżek dla osób podejrzanych. Wzrosty są widoczne w zasadzie codziennie w zasadzie po 3-4 osoby - powiedział Radiu RDN Łukasz Węgrzyn, dyrektor szpitala w Dąbrowie Tarnowskiej.
PRZECZYTAJ: Ryszard Ścigała wróci za kraty? Wyrok w sprawie byłego prezydenta Tarnowa
Szpital w Dąbrowie Tarnowskiej pełni rolę placówki covidowej dla subregionu tarnowskiego. Dla pacjentów zakażonych koronawirusem może on przeznaczyć maksymalnie 170 łóżek. Jeśli liczba pacjentów będzie się niebezpiecznie zwiększać, do przyjmowania chorych na COVID-19 wrócą inne placówki medyczne w regionie.