Lipinki z deklaracją anty-LGBT
Położona w południowo-wschodniej części Małopolski gmina Lipinki, wzorem wielu innych samorządów w regionie uchwaliła tzw. deklarację anty-LGBT. Do podjęcia takiej uchwały doszło 12 kwietnia 2019 roku. Czytamy w niej między innymi:
- W związku z wywołaną przez niektórych polityków wojną ideologiczną Rada Gminy Lipinki podejmuje deklarację "Gmina Lipinki wolna od ideologii LBGT". Radykałowie dążący do rewolucji kulturowej w Polsce atakują wolność słowa, niewinność dzieci, autorytet rodziny i szkoły oraz swobodę przedsiębiorców. Dlatego będziemy konsekwentnie bronić naszej wspólnoty samorządowej! Nie zgodzimy się na sprzeczne z prawem instalowanie funkcjonariuszy politycznej poprawności w szkołach (tzw. latarników). Będziemy strzegli prawa do wychowania dzieci zgodnego z przekonaniami rodziców! Nie pozwolimy wywierać administracyjnej presji na rzecz stosowania poprawności politycznej (słusznie zwanej niekiedy po prostu homopropagandą) w wybranych zawodach. Będziemy chronili m.in. nauczycieli i przedsiębiorców przed narzucaniem im nieprofesjonalnych kryteriów działania np. w pracy wychowawczej, przy doborze pracowników czy kontrahentów
Reakcja na uchwały samorządów
W związku z uchwalaniem deklaracji anty-LGBT dochodziło do zrywania umów partnerskich przez gminy z innych państw europejskich. Swoją reakcję zapowiedział również Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar, który zaskarżył uchwały do odpowiednich Wojewódzkich Sądów Administracyjnych. W przypadku gminy Lipinki wypowiedział się krakowski WSA, który uznał, że uchwalenie deklaracji przez radnych z Lipinek odbyło się zgodnie z prawem i nikogo nie dyskryminuje. Uchwalony akt jest bowiem tylko deklaracją, nie stanowiącą podstawy do nakładania jakichkolwiek obowiązków na mieszkańców.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Kraków: Pobicie pod klubem dla gejów. Rzucili się na kilka osób z KIJAMI [SZOKUJĄCE ZDJĘCIE]
Oznacza to, że w istocie nie ma on żadnego znaczenia dla funkcjonowania samorządu. W swoim stanowisku przyznało to również stowarzyszenie Ordo Iuris, które jako organizacja społeczna przystąpiło do postępowania toczącego się przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Krakowie:
- Wbrew twierdzeniom RPO skarżona uchwała nie narusza zasady legalizmu, nie ogranicza ani nie ingeruje w konstytucyjne prawa i wolności jakiejkolwiek grupy obywateli ani nie dyskryminuje ze względu na jakiekolwiek cechy osobowe, będąc niewiążącym aktem afirmującym fundamentalne zasady poświadczone przez polskiego ustrojodawcę - czytamy w stanowisku Ordo Iuris.
Prawdopodobnie sprawę ostatecznie rozstrzygnie Naczelny Sąd Administracyjny, do którego RPO może złożyć skargę kasacyjną na orzeczenie WSA w Krakowie.