Dr Zbigniew Martyka przyznał, że nie wie, czy szczepionka firmy Pfizer jest skuteczna, ponieważ ma to być pierwsza w historii szczepionka wpływająca na geny. Lekarz uważa jednak, że przed wypuszczeniem tego typu produktu na rynek należałoby go badać przez co najmniej kilka lat, inaczej zachodzi obawa o bezpieczeństwo jego stosowania i skutki uboczne, które może wywoływać. Dodatkowo dra Martykę niepokoi przeszłość firmy Pfizer, odpowiedzialnej za przygotowanie szczepionki. Medyk przypomina, że koncern farmaceutyczny był wielokrotnie karany wysokimi grzywnami, między innymi za wprowadzanie w błąd w kwestii zastosowania leków oraz za nielegalne testowanie antybiotyków na dzieciach w Nigerii.
- Coraz więcej osób znajomych pyta mnie, czy proponowana szczepionka na SarsCoV-2 będzie bezpieczna. Jest nowatorska (po raz pierwszy w historii ma to być szczepionka wpływająca na geny). Nie było możliwości wieloletniej obserwacji i dłuższych badań, jak to jest wymagane przy wprowadzaniu na rynek nowej szczepionki. Nie mogę więc mieć informacji na temat jej bezpieczeństwa i ewentualnych odległych skutków ubocznych – z prostego powodu – nie ma ich nikt na świecie. (...) Firma Pfizer rzeczywiście zapewnia, że szczepionka może być szeroko stosowana na całym świecie. Tymczasem federalni prokuratorzy USA określili tę firmę mianem notorycznego oszusta i przestępcy. Firma została wielokrotnie ukarana (wypłaciła miliardy dolarów kar) za wprowadzanie w błąd w kwestii zastosowania wielu leków (np. Zoloft, Lipitor, Lyrica). Zarzut dotyczył także nielegalnego testowania antybiotyków na dzieciach w Nigerii. Firma była zainteresowana zwiększeniem wyników sprzedaży nie licząc się ze zdrowiem i bezpieczeństwem pacjentów. (...) Firma AstraZeneca przyznaje wprost, że skutki uboczne po szczepionce na SarsCoV-2 mogłyby ujawnić się nawet po kilku latach i dlatego firma nie może wziąć na siebie ŻADNEJ odpowiedzialności za ewentualne powikłania. Polscy naukowcy i lekarze, podchodząc bardzo merytorycznie do problemu w liście otwartym do Prezydenta i Rządu twierdzą, że szczepienia na koronawirusa NIE SĄ BEZPIECZNE. "Szczepionki nie zostały właściwie zbadane i ich zastosowanie może doprowadzić do nieoczekiwanych zmian zarówno na poziomie komórkowym, w tym zmian szlaków sygnałowych i zmiany ekspresji genów" – czytamy w piśmie - napisał dr Zbigniew Martyka.
PRZECZYTAJ TAKŻE: