Portal sadeczanin.info donosi o niespodziewanych kłopotach wynikłych podczas epidemii koronawirusa. Policjanci, którzy szukają osób objętych kwarantannych nie mogą ich znaleźć przez... nieaktualny system informacji przestrzennej i muszą prosić o pomoc sołtysów.
– System informacji przestrzennej w gminie Chełmiec nie był chyba aktualizowany od wielu lat, nie ma w nim uzupełnionej informacji o numeracji domów. Byli u mnie policjanci, żeby zapytać jak dotrzeć pod dany adres. Mieli zgłoszenie o tym, że ktoś na granicy złożył deklarację o poddaniu się prewencyjnie kwarantannie a za nic nie mogli znaleźć domu, którego numer został podany w dokumentach. Oczywiście pokazałem im dokładnie na mapie którędy trzeba tam dojechać i cały czas jestem gotowy pomagać, ale przecież ci policjanci mają kontrolować, czy ktoś wywiązuje się z zasad kwarantanny a nie jeździć po wsi i szukać wskazanego adresu – powiedział portalowi sadeczanin.info Krzysztof Kornaszewski, sołtys Krasnego Potockiego.
Obowiązkowa kwarantanna dotyczy wszystkich osób, które wróciły z zagranicy. Mogą one ją odbywać we własnym domu, jednak funkcjonariusze sprawdzają, czy warunki izolacji są przestrzegane. Niedawno rząd podniósł kary za łamanie zaleceń epidemiologicznych do kwoty 30 tysięcy złotych.