Zaginięcie mieszkańca powiatu bocheńskiego zostało zgłoszone w piątek, 15 listopada. Zaniepokojona rodzina przyznała, że mężczyzna zniknął po domowej kłótni. Funkcjonariusze policji z Bochni i Nowego Wiśnicza zaangażowali w poszukiwania psa tropiącego, o pomoc została również poproszona straż pożarna. Akcja trwała do późnych godzin nocnych i była prowadzona przy gęstej mgle. Początkowo nie przynosiła rezultatu.
23-latka znaleziono dopiero w sobotę około godz. 11.00. Przebywał on na terenie niezamieszkałej posesji w miejscowości Królówka (gm. Nowy Wiśnicz). Zaginiony mężczyzna twierdził, że ukrył się przed członkami rodziny, z którymi był pokłócony i wcale nie chciał być znaleziony. Uciekinier został przebadany przez zespół pogotowia ratunkowego, lecz jego zdrowiu nic nie zagrażało.
Polecany artykuł:
Polecany artykuł: