Mężczyźni mieli działać w lecie tego roku, na pograniczu powiatów: limanowskiego i nowotarskiego. W miejscowości Krempachy ukradli 33 tysiące złotych, natomiast w Słopnicach 30 tysięcy. Według prokuratury do wysadzania bankomatów używali mieszanki gazowo-powietrznej. Podejrzani będą odpowiadać z wolnej stopy, jednak sąd zastosował wobec nich środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego i dozoru policyjnego.
Interesująca jest droga zawodowa podejrzanych. Pierwszy z nich ciągle jest funkcjonariuszem małopolskiej policji. Według portalu limanowa.in pełni służbę w pododdziale kontrterrorystycznym. Z kolei drugi z mężczyzn zakończył już pracę jako policjant, jednak służy obecnie jako żołnierz Wojsk Obrony Terytorialnej. Podejrzanym grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat oraz dyscyplinarne wydalenie ze służby.