Karambol na A4. W środku nocy fiat najechał na tył mazdy
W piątek, 12 lipca około godz. 3.30 na autostradzie A4 pod Tarnowem zderzyły się dwie osobówki. Radio ESKA podaje, że do kraksy doszło przed zjazdem w Mościcach, gdzie kierowca fiata najechał na tył mazdy. Łącznie w zdarzeniu uczestniczyło 5 osób, w tym dwójka dzieci. Na szczęście najmłodsi pasażerowie wyszli ze zdarzenia bez szanku. Podróżowali oni ze swoimi dziadkami, którzy wymagali udzielenia im pomocy medycznej.
- Kierujący Fiatem Doblo jadąc w kierunku Rzeszowa w pewnym momencie uderzył w tył jadącej przed nim Mazdy CX3. Samochodem podróżowało starsze małżeństwo z dwójką wnuków. Cała czwórka została zabrana do szpitala w Tarnowie, na szczęście dzieciom nic poważnego się nie stało. Dziadkowie są pod opieką lekarzy. Poszkodowany został również sprawca wypadku, którego przewieziono z kolei do szpitala w Brzesku - powiedział radiu ESKA w Tarnowie mł. asp. Kamil Wójcik z Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie. Poniżej dalsza część artykułu.
Polecany artykuł:
Trwa ustalanie okoliczności zdarzenia. Na razie policja nie wskazała winowajcy karambolu. Nie są również jeszcze znane wyniki badań kierowców przeprowadzone pod kątem obecności alkoholu w organizmie. Złożenie wyjaśnień przez obu szoferów będzie możliwe dopiero, gdy poprawi się ich stan zdrowia.
Po wypadku ruch autostradą A4 w kierunku Rzeszowa odbywał się jednym pasem. Obecnie nie występują już żadne utrudnienia.