Muszyna. Dziwna praktyka podczas kościelnej uroczystości. Dzieci klęczały przed księdzem skute łańcuchem
W przedostatnią niedzielę maja w parafii pw. bł. Marii Teresy Ledóchowskiej w Muszynie (powiat nowosądecki) odbyła się uroczystość pierwszej komunii świętej dla dziewięciorga uczniów trzeciej klasy szkoły podstawowej. Zgodnie z tradycją dzieci pojawiły się w kościele w białych strojach, a msza święta miała specjalną oprawę. - To był piękny i radosny dzień w naszej parafialnej wspólnocie. Dziewięcioro uczniów klasy trzeciej przyjęło prawdziwe ciało i krew Chrystusa pod postacią chleba. Dzień wcześniej podczas pierwszej spowiedzi, już odpowiedzialnie, na miarę swoich lat, wyznali szczerze winy. Był dziecięcy żal i obietnica poprawy. Niezwykłym chwilom towarzyszyli rodzice i bliscy. To oni, już teraz świadkowie niecodziennych wydarzeń, będą wspierać dzieci w dobrym życiu i dbać o to, by pokochały one czystość swoich serc i chciały ją zachować jak najdłużej - relacjonuje na swojej stronie internetowej parafia pw. bł. Marii Teresy Ledóchowskiej w Muszynie.
Po przyjęciu pierwszej komunii świętej dzieci uczestniczą w "białym tygodniu", codziennie pojawiając się w kościele w białych strojach na mszy. Podczas jednej z takich Eucharystii doszło do dość zaskakujących scen. Pierwszokomunijne dzieci zostały skute łańcuchem i ze spętanymi rękoma klęczały przed księdzem. Parafia udostępniła nawet zdjęcia ilustrujące ten rytuał, tłumacze że był to "dowód oddania się Maryi", a dzieci zostały "symbolicznie zakute w kajdany".
Internauci oburzeni: "Skandal to mało powiedziane". Parafia usunęła zdjęcia
Zdjęcia pierwszokomunijnych dzieci spętanych łańcuchem wywołały ogromne kontrowersje wśród internautów. Większość z nich bardzo krytycznie wyraziło się na temat niecodziennego rytuału wprowadzonego w kościele w Muszynie.
- Skandal to mało powiedziane - pisze Justyna.
- komunijne sado-maso - Ponti vel aval4nche.
- To już taki poziom krindżowej maryjności, że się wewnętrznie kalwinizuję - Filip.
- Serio, nie wiem jak można postrzegać więź z Matką Bożą w kategoriach jakiegokolwiek zniewolenia - Urbankowa.
Parafia już usunęła z sieci kontrowersyjne zdjęcia. Przypomnijmy, że w sierpniu zeszłego roku młodzież przebywająca na oazowym wyjeździe w Tylmanowej również została "symbolicznie" skrępowana. Według wyjaśnień organizatorów "zabawy", uczestnicy oazy mieli się poczuć "jak Jezus w niewoli".
Polecany artykuł: