Szukają pomocnika egzorcysty, który wypędzi duchy i upiory! Szokująca oferta pracy

Firma z Tarnowa szuka pomocnika egzorcysty? Nietypowa oferta pracy

Na popularnym w regionie serwisie z ogłoszeniami tarnowiak.pl pojawiła się nietypowa oferta pracy. Jedna z "firm" rzekomo szuka kandydatów na stanowisko... pomocnika egzorcysty. Wymaga przy tym znajomości technik wypędzania duchów, upiorów, strzyg, porońców itd. Dodatkowo mile widziana jest znajomość języka aramejskiego, apokryfów i ewangelii gnostycznych [pis. oryg.]. Oferowane zarobki to minimum 4 tys. złotych. "Firma" nie podaje przy tym żadnych swoich danych kontaktowych, a kontaktować się z nią można jedynie za pomocą formularza odpowiedzi. W celu sprawdzenia tej oferty wysłaliśmy własną aplikację, jednak do tej pory nikt nie udzielił odpowiedzi. Z kolei z informacji przekazanych nam przez ks. Ryszarda Stanisława Nowaka, rzecznika tarnowskiej kurii, wynika, że obecnie w diecezji tarnowskiej pracuje ośmiu egzorcystów i nie prowadzą oni żadnej rekrutacji na stanowisko pomocnika. Egzorcystami są wyłącznie osoby duchowne, które wykonując swoje obowiązki konsultują się z psychologami i psychiatrami. Co ważne, egzorcyści nie pobierają za swoją działalność żadnego wynagrodzenia. Wygląda więc na to, że nietypowa oferta pracy jest albo żartem, albo próbą wyłudzenia danych osobowych.

PRZECZYTAJ: Nie żyje ks. Waldemar Sosnowski z parafii w Żabnie. Miał zaledwie 51 lat

- W diecezji tarnowskiej posługuje aktualnie ośmiu księży egzorcystów. Wszyscy oni pełnią swoją posługę z ustanowienia biskupa diecezjalnego, gdyż w danej diecezji tylko biskup może udzielić zgody na posługę egzorcysty. Egzorcyści nie mają specjalnych, wyznaczonych pomocników. Wypełniając swoją posługę zwracają się jednak często o pomoc modlitewną, zwłaszcza do osób konsekrowanych. Współpracują także z różnymi specjalistami, zwłaszcza z psychiatrami i psychologami. Egzorcyści nie pobierają za swoją posługę żadnego wynagrodzenia. Zaznaczam też, iż oferta pracy - do której odsyła link - została zamieszczona zupełnie bezprawnie i stanowi poważne wprowadzenie w błąd - przekazał nam ks. Ryszard St. Nowak, rzecznik prasowy diecezji tarnowskiej.  

ZOBACZ: Drastyczne podwyżki cen chleba. Piekarnia ma dość narzekania klientów i pokazuje rachunki