Cztery kolizje w ciągu dwóch dni. Czarna seria w Tarnowie i Skrzyszowie

Pierwsze zdarzenie miało miejsce na ul. Lwowskiej w Tarnowie. Kierowca samochodu ciężarowego nie zdążył wyhamować i uderzył w volkswagena, który jechał przed nim.

Volkswagen wypchnięty do przodu, uderzył jeszcze w peugeota stojącego przed sygnalizacja świetlną na czerwonym świetle.

Kilka godzin później w Skrzyszowie doszło do zderzenia dwóch pojazdów, z których jeden został wypchnięty do przydrożnego rowu melioracyjnego.

W tym przypadku okazało się, że dwóch kierowców popełniło w tym samym czasie dwa różne wykroczenia. Kierowca fiata wyprzedzał na skrzyżowaniu, a kierowca dostawczaka wyjeżdżał z drogi podporządkowanej i nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu.

W piątek (13 maja) w centrum Tarnowa na ul. Bema dachowała dacia. Winnym zdarzenia był jednak 24-letni kierowca forda.

Nie ustąpił on pierwszeństwa przejazdu 55-letniemu kierowcy dacii, która po zderzeniu przewróciła się na dach. Do zdarzenia doszło na przejściu dla pieszych.