Dezynfekcja, dystans, maseczki
Środa, 7 października była rekordowym dniem pod względem liczby nowych przypadków zakażenia koronawirusem w Polsce. Minionej doby infekcji SARS-CoV-2 uległy 3003 kolejne osoby, a zmarło 75 zakażonych pacjentów. Z tego powodu Ministerstwo Zdrowia chce zwiększyć poziom obostrzeń panujących w poszczególnych strefach. Obowiązek zasłaniania twarzy we wszystkich przestrzeniach publicznych ma dotyczyć już nie tylko powiatów umieszczonych "czerwonej strefie", ale też tych, które trafiły na listę "żółtych stref". Przy okazji resort planuje wprowadzenie polityki "zero tolerancji" dla osób lekceważących nowe regulacje. Policja rzadziej niż do tej pory będzie pouczała ludzi ściągających maseczki z twarzy, za to częściej ma karać mandatami!
- Każda osoba bez maseczki, która nie będzie posiadała dokumentu, będzie z całą surowością karana. Chcemy ogłosić politykę zero tolerancji dla nieprzestrzegania tych surowych zasad dotyczących obostrzeń i zasad współżycia społecznego związanego z przestrzeganiem DDM: dezynfekcji, dystansu i maseczek - powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski.
Z obowiązku noszenia maseczek w dalszym ciągu zwolnione będą osoby posiadające zaświadczenie lekarskie lub dokument potwierdzający niepełnosprawność. Zakrywania twarzy na wolnym powietrzu nie obowiązuje mieszkańców zielonych stref. Oni muszą używać maseczek tylko w zamkniętych przestrzeniach publicznych, takich jak sklepy, kina, czy teatry.
Żółte i czerwone strefy w Małopolsce
Obecnie w Małopolsce w strefie czerwonej znajdują się cztery powiaty: limanowski, myślenicki, tatrzański i nowotarski. W żółtej strefie znajduje się miasto Nowy Sącz oraz powiaty: nowosądecki, wadowicki oraz suski. Z kolei powiat krakowski trafił na listę powiatów zagrożonych.