Podwyżka cen prądu. Gigantyczny problem Tarnowa
W lipcu Urząd Miasta Tarnowa szacował, że przyszłoroczne dostawy prądu będą kosztować samorząd około 49 milionów. Ze słów prezydenta miasta Romana Ciepieli wynika jednak, że te prognozy już są nieaktualne. Niestety będzie jeszcze drożej, niż się pierwotnie wydawało i to aż o 10 milionów złotych. W przyszłym roku zapewnienie dostaw prądu ma więc kosztować Tarnów 59 milionów złotych. To gigantyczna podwyżka, ponieważ jeszcze w 2021 roku na ten sam cel miasto wydało tylko 19 milionów złotych.
Roman Ciepiela zaapelował o stworzenie rekompensaty dla samorządów, który ponoszą coraz wyższe koszty działalności, a nie mają zapewnionych dodatkowych źródeł dochodu. Projekt ustawy, który miałby ulżyć samorządom, na prośbę Związku Miast Polskich przygotowuje senat. Projekt musiałby jednak zyskać też aprobatę posłów oraz prezydenta RP, który ma prawo weta w stosunku do ustaw uchwalanych przez parlament.
PRZECZYTAJ: Pieszy potrącony przez samochód zginął przez wyłączone lampy? W całej gminie nie działa oświetlenie
- Ceny prądu z dostawą w 2023 r. stale rosną. Nasze prognozy dla Tarnowa z lipca br. należy uaktualnić i dodać ok 10 mln zł, czyli możemy zapłacić w przyszłym roku nie 49, a 59 mln zł. Pytanie: skąd wziąć na to pieniądze jest jeszcze bardziej dramatyczne. Senat na wniosek Związku Miast Polskich przygotowuje ustawę zwiększającą dochody gmin. Projekt ustawy trafi do Sejmu, który obecnie ma przerwę wakacyjną. Czy posłowie zdążą zmienić prawo przed zimą? - napisał na FB prezydent Tarnowa Roman Ciepiela.