Dyrektor Szpitala Specjalistycznego im. H. Klimontowicza w Gorlicach poinformował o dramatycznej sytuacji w jakiej znalazła się jego placówka. Prosektorium szpitala w całości zostało wypełnione zwłokami zmarłych osób, których bliscy zwlekają z pochówkiem. Chwilowym rozwiązaniem było skorzystanie z zewnętrznego prosektorium, jednak i ono zostało zapełnione. Według dyrektora taka sytuacja jest ściśle związana z epidemią koronawirusa, która powoduje zwiększoną liczbę zgonów, ale też uniemożliwia wielu osobom wyjście z domu ze względu na nałożoną kwarantannę.
Dyrektor zwrócił się o pomoc do proboszczów, którzy mają rozpowszechnić komunikat szpitala wśród parafian i uczulić ich, by pochówków bliskich dokonywać niezwłocznie. Komunikat ma być odczytany we wszystkich kościołach w dniu 1 listopada oraz zamieszczony na stronach internetowych parafii.
- Dyrekcja Szpitala Specjalistycznego im. H. Klimontowicza w Gorlicach z uwagi na sytuację epidemiologiczną związaną z SARS-CoV-2 zwraca się z prośbą do wszystkich Parafii, Zakładów Pogrzebowych i rodzin osób zmarłych o możliwie niezwłoczne odbieranie zwłok swoich bliskich ze szpitalnego prosektorium celem pochówku. Trwająca epidemia skutkuje zwiększoną liczbą zgonów. Sytuacja epidemiologiczna w rodzinach osób zmarłych niejednokrotnie wydłuża okres przechowywania zwłok w szpitalnym prosektorium powodując konieczność korzystania przez Szpital z zewnętrznego prosektorium, poprawiło to jednak sytuację tylko na kilka dni. Wobec powagi zaistniałego problemu uprzejmie proszę Księży Proboszczów o odczytanie niniejszej informacji na każdej niedzielnej Mszy Świętej w dniu 1 listopada i zamieszczenie na stronach internetowych parafii - brzmi komunikat dyrektora gorlickiego szpitala.