Po ujawnieniu nielegalnego gromadzenia odpadów, w tym odpadów niebezpiecznych, na terenie byłej rafinerii nafty Glimar w Gorlicach, wojewódzcy inspektorzy ochrony środowiska dokonali ustaleń faktycznych, na podstawie których WIOŚ nałożył na spółkę odpowiedzialną za nielegalne magazynowanie odpadów karę w wysokości niemal pół miliona złotych oraz wydał decyzję wstrzymującą działalność spółki.
Z ustaleń krakowskiej prokuratury wynika, że członkowie grupy sukcesywnie przyjmowali od ustalonych podmiotów gospodarczych odpady i substancje chemiczne pozorując ich przekazywanie podmiotom pełniącym jedynie funkcję tzw. "słupów". Ponadto transportowali oni odpady i substancje chemiczne niezgodnie z ich przeznaczaniem wynikającym z dokumentów przewozowych. Następnie składowali je na terenie byłej rafinerii nafty w Gorlicach. Pomimo świadomości zagrożeń dla zdrowia ludzkiego zdrowia i środowiska, oskarżeni kontynuowali przestępczą działalność, osiągając korzyści majątkowe o łącznej kwocie około 2,8 miliona złotych. Ośmiu osobom wobec których śledczy sformułowali akt oskarżenia grozi kara pozbawienia wolności do 12 lat.
- Sprawa z Gorlic to przykład doskonałej współpracy pomiędzy służbami w walce z przestępczością środowiskową. Dziękuję zarówno Prokuraturze, jak również Inspekcji Ochrony Środowiska za sprawne działanie. Chcę jasno podkreślić, że nie ma zgody na proceder, który zagraża zdrowiu ludzi i dobrostanowi środowiska. Obecnie trwają prace nad sformowaniem zespołu dedykowanego do walki z przestępczością przeciwko środowisku, którego celem będzie zwiększanie skuteczności służb w tym obszarze - powiedział wiceminister klimatu Jacek Ozdoba.
Polecany artykuł:
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express. Kliknij TUTAJ!